Zwiększenie patroli
Na początku grudnia w miejscowościach nad Narwią (powiat łomżyński) pojawił się niebezpieczny wilk. Stwarza on realne zagrożenie dla gospodarstw oraz zwierząt domowych. Są już również sygnały o pierwszych zaatakowanych psach.
Mariusz Sachmaciński dyrektor Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi (ŁPKDN) poinformował, że od ponad pół wieku nie zdarzyło się, aby wilki atakowały psy na uwięzi w budach obok domów.
Wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Olbryś zlecił dyrektorowi ŁDKDN zwiększenie patroli dziennych oraz nocnych. Ważne jest bowiem bliższe poznanie osobnika, który stanowi zagrożenie dla mieszkańców.
- Postaramy się poznać "wizerunek" tego intruza. Zgodnie z zaleceniem marszałka będzie więcej patrolowania, zastosujemy także fotopułapki – zapowiada dyrektor ŁPKDN.
Wilki są zwierzętami stadnymi, dlatego zachowanie samotnego wilka jest tym bardziej nietypowe.
Odszkodowanie dla właścicieli
W Polsce wilki są pod ścisłą ochroną, dlatego odłowienie zwierzęcia nie wchodzi w grę.
- Poprosiłem o prowadzenie działań informacyjnych i ostrzegawczych wśród mieszkańców tych terenów chodzi np. o baczniejszą opiekę nad domowymi czworonogami oraz zgodnych z prawem czynności odstraszających wobec wilka – dodaje wicemarszałek.
Władze gmin Piątnica i Łomża zostaną poinformowani o wystąpieniu zagrożenia, aby rozmieścili ostrzeżenia. Wszyscy mieszkańcy okolicznych miejscowości proszeni są o zgłaszanie do siedziby Parku w Drozdowie przypadków dotyczących zaatakowanych psów lub kotów.
Właściciele zabitych psów mogą się ubiegać w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o odszkodowanie.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl
