Nie za bardzo i XXX - nowe wystawy w Galerii Arsenał

2012.10.11 00:00
Animowane filmy abstrakcyjne Piotra Bosackiego oraz fotografia i nowy projekt site-specific Jirzego Kovandy to prace, które od piątku 12 października można oglądać w Galerii Arsenał.
Nie za bardzo i XXX - nowe wystawy w Galerii Arsenał
Fot: Galeria Arsenał
Piotr Bosacki, Etiudy rytmiczne (tyt. roboczy), klatka z filmu animowanego, 2012

Wystawa w białostockim Arsenale próbuje uchwycić najistotniejsze wątki pracy artystyczne Piotra Bosackiego. Jest kompozytorem, pisarzem, autorem filmów animowanych. Skończył Akademię Sztuk Pięknych w Poznaniu, jest pracownikiem Uniwersytetu Artystycznego i współzałożyciel emgrupy PENERSTWO. Współpracuje z Galerią Stereo.

Indywidualna prezentacja artysty pt. "Nie za bardzo" będzie składać się z obiektów kinetycznych oraz filmów animowanych zrealizowanych autorską techniką animacji na obiekcie. Zaprezentowane zostaną prace, w których przejawiają się wszelkie aspekty zainteresowań artysty, od literackiej narracji, przez abstrakcję, po kwestie kompozytorskie. 

- Mimo swej różnorodności, twórczość Bosackiego pozostaje niezwykle charakterystyczna, najpewniej z powodu poczucia humoru oraz filozoficznej pasji, przejawiających się w każdej jego realizacji. Podstawowym pytaniem nurtującym Bosackiego jest rozbrajające: "Jak to działa?". To z niego wywodzi dalsze bardziej skomplikowane kwestie. W zasadzie niezależnie od medium, Bosacki powołuje do życia system, pomyślany przezeń od początku do końca, po czym wprawia go w ruch i przedstawia publiczności jego nie zawsze doskonałe działanie. - opisuje twórczość Bosackiego Michał Lasota, kurator wystawy.

O wydarzeniu: Nie za bardzo - wystawa Piotra Bosackiego w Arsenale

Drugim artystą, którego wystawę indywidualną pt. "XXX" pokaże białostocki Arsenał jest Jiří Kovanda. Czeski twórca uznawany jest za legendę współczesnej kultury wizualnej Europy Środkowe. Słynie ze swej wyjątkowej umiejętności, komentowania w sposób humorystyczny naszej świadomości społecznej i emocjonalnej (lub jej braku).

Od końca lat 70. akcje, projekty artystyczne oraz instalacje Kovandy, realizowane głównie w przestrzeni publicznej, były dokumentowane na fotografiach - początkowo czarno-białych, potem kolorowych. Ukazują one wysiłek i determinację, z jakimi performer przezwycięża (swoje własne) bariery społeczne. Fotografiom często towarzyszyły kartki papieru z wystukanymi na maszynie zdaniami, które wyjaśniały główne motywy oraz metody realizacji performance'u. Okres ponad czterdziestu lat, jaki minął od tych pierwszych, wciąż aktualnych prac, może wzbudzać u współczesnego widza, żyjącego w erze rozwiniętej technologii, rodzaj sugestywnej nostalgii - podobnie jak dzieje się to w wypadku czarno-białej fotografii analogowej czy maszyny do pisania, najlepszego przyjaciela intelektualistów XX. wieku. Niewielkie fotografie, w połączeniu z napisanymi na maszynie komunikatami zebranymi w minimalistyczne bloczki, stały się znakiem szczególnym Kovandy oraz idealną strategią jego konceptualnych wypowiedzi.

Po fenomenalnym sukcesie, jaki odniósł w ostatnich dekadach, Kovanda zdecydował się na kolejny radykalny krok. W 2007 roku w prestiżowej przestrzeni galerii Tate Modern w Londynie zaprezentował dwa performanse (Całowanie przez szybę ,Na schodach ruchomych), rejestrując je również na wideo. W ostatnich latach oprócz nagrań wideo Kovanda tworzy minimalne sytuacje oraz monumentalne, złożone instalacje. Te pierwsze są kontynuacją jego wcześniejszych projektów z lat 1980. (Słony kąt, słodki łuk; Wieża z cukru itd.). Obecnie artysta dokumentuje swoje interwencje z udziałem publiczności na wydrukach cyfrowych, odkrywając przed widzem szereg zaskakujących okoliczności, które wprawdzie zawsze mają miejsce, jednak zazwyczaj mijają niezauważone. W taki sposób na przykład zaprogramowany rozwój maleńkiego ziarnka grochu tworzy wizualną mikrohistorię, która dla artysty staje się symbolem zatomizowanej całości. 

O wydarzeniu: XXX - wystawa Jirzego Kovandy w Arsenale

Magdalena Gorbacz
magda.g@bialystokonline.pl

1163 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39