Kosztowna pomyłka
Chociaż władze województwa podlaskiego wkładają niemałe pieniądze i starania w to, żeby promować nasz region w pozytywny sposób, chyba nic w ostatnich miesiącach nie zapewniło województwu większego rozgłosu niż sprawa filmiku, de facto mającego charakter promocyjny, stworzonego przez kontrowersyjnego youtubera Kruszwila. Co gorsza, okazało się, że taka usługa kosztowała budżet regionu 50 tys. zł.
Gdy cała sytuacja wypłynęła władze województwa tłumaczyły, że to nie one bezpośrednio zatrudniały youtubera, tylko zajmowała się tym firma wyłoniona w przetargu, a film zatwierdził dyrektor, który już w urzędzie marszałkowskim nie pracuje, ale jak to mówią... niesmak pozostał.
Marszałek Artur Kosicki postanowił jednak przedstawić podsumowanie wszystkich działań promocyjny podjętych w 2019 roku, żeby pokazać, że sytuacja ze wspomnianym filmikiem była tylko pojedynczą wpadką, a w ramach promocji naszego regionu zrobiono zdecydowanie więcej i wydawano pieniądze w bardziej przemyślany sposób.
- Wybuchła ostatnio pewna kwestia dotycząca jednego z youtuberów. Tą sprawę staraliśmy się dogłębnie wyjaśnić – mówi Artur Kosicki. - Żeby ten przekaz nie utrwalił się tylko w kwestii tej pomyłki, do której nie powinno dojść i po której zostały wyciągnięte konsekwencje, i którą uważam już za sprawę zamkniętą, chcieliśmy przypomnieć o tym, co poza tym udało się w tym 2019 roku zrobić.
Wiele obszarów
Marszałek podkreślił, że póki co nie funkcjonuje oficjalna strategia promocyjna województwa, chociaż władze chcą, żeby została ona stworzona w najbliższym czasie i by była ona poprzedzona badaniami. W 2019 celami, które zakładały sobie władze województwa, było zwiększenie rozpoznawalności marki "Podlaskie", promocja walorów województwa podlaskiego, pozytywny wizerunek województwa we wszystkich dziedzinach życia społecznego, a także budowanie więzi z regionem.
Na promocję regionu w 2019 roku wydano ok. 5,7 mln zł poprzez na podmioty zewnętrzne. Jednak poza tym prawie 2 mln zł to wydatki na promocję w obszarze "społeczeństwo". Znalazły się tam środki na takie wydarzenia jak wsparcie biegu charytatywnego na rzecz hospicjum im. Proroka Eliasza, koncert charytatywny na rzecz hospicjum dziecięcego czy wsparcie w działaniach takich fundacji jak Pomóż Im czy Naszpikowani.
W obszarze "kultura i rozrywka" wydano natomiast ponad 2,2 mln zł, z czego środki popłynęły na festiwal Up To Date, festiwal tańca Breakstok, Rock na Bagnie, Disco pod gwiazdami, Suwałki Blues Festiwal, Pływanie na Byle Czym czy Benefis Zenka Martyniuka.
Z budżet województwa trafiło też 1,1 mln zł na promocję przez sport. Tutaj głównie wsparte zostały lokalne drużyny sportowe – w tym Ślepsk Malow Suwałki – czyli reprezentant województwa podlaskiego w siatkarskiej Plus Lidze. Wsparcie otrzymały też klub takie jak ATS Białytok, Dojlidy Białystok czy sportowcy indywidualni jak bokserzy Maciek Marchel i Kamil Szeremeta.
Niedługo zostanie ogłoszony konkurs na promocję przez sport, gdzie do rozdania będzie 3 mln zł do podziału między zespoły sportowe województwa.
2,9 mln zł to kwota przeznaczone na promowanie się w ramach różnych inicjatyw związanych z gospodarką. To przede wszystkim pieniądze przyznane na udział w targach i imprezach branżowych dla podlaskich firm. Jednak też choćby konkurs i gala Podlaskiej Marki Roku.
Inne obszary, na które przeznaczono środki na promocję, to edukacja i turystyka.
Promocja trafia do wielu osób
- Z informacji, które udało nam się pozyskać wynika, że Disco pod gwiazdami oglądało 6 mln ludzi, bezpośrednio w imprezie więzło udział ok. 80 tys. ludzi. 2 mln widzów Wakacyjnej Trasy Dwójki, 4 mln widzów Benefisu Zenka Martyniuka, ponad 400 tys. zł – to wartość reklamowa związana z ekspozycją na meczach Ślepska Suwałki czy 1,3 mln widzów oglądających walki Kamila Szeremety – wylicza marszałek Artur Kosicki.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl