Mundurowi z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą komendy miejskiej policji w Suwałkach, współpracując z funkcjonariuszami urzędu celnego w Suwałkach i straży granicznej w Augustowie, zatrzymali transport różnego rodzaju rzeczy z podrobionymi znakami towarowymi znanych marek. Szacuje się, że straty pokrzywdzonych firm mogą sięgać 1 260 000 zł.
Mundurowi w miejscowości Szypliszki zatrzymali samochód marki mercedes, którym kierował 56-latek. W aucie znaleziono podrobioną odzież. Dlatego jeszcze tego samego dnia przeszukali posiadłość mężczyzny w Olecku. Tam znaleźli kolejne podrobione towary, m.in. obuwie, galanterię czy kosmetyki.
Policja bada teraz szczegóły tej sprawy. Za wprowadzenie do obrotu towarów oznaczonych podrobionym znakiem towarowym lub oznaczanie takim znakiem towarów, ustawa "Prawo własności przemysłowej" przewiduje grzywnę, karę ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2. W przypadku, gdy dana osoba postanowiła utrzymywać się ze sprzedaży podróbek, może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
justyna.f@bialystokonline.pl