I demokracja, i troska o obywatela
W piątek (11.10) Koalicja Obywatelska zakończyła medialną kampanię wyborczą. Na Rynku Kościuszki w Białymstoku kandydaci ugrupowania przekonywali do pójścia na wybory i zagłosowania na nich.
- To będą najważniejsze wybory od 1989 roku, w nich liczyć się będzie każdy głos. Ten głos jest silniejszy niż jakakolwiek władza, jakakolwiek propaganda i jakiekolwiek sondaże. To wszystko jest naprawdę w naszych rękach – apelował do wyborców Robert Tyszkiewicz, lider listy KO do sejmu. - W niedzielę idźcie do lokali wyborczych, żeby wybrać Polskę demokratyczną, otwartą, uśmiechniętą, Polskę bez nienawiści. Taką Polskę, jakiej chce Koalicja Obywatelska – przekonywał.
Równocześnie poseł Tyszkiewicz zapewniał, że Koalicja Obywatelska nie zamierza zabierać programów socjalnych stworzonych przez obecny rząd, ale prócz transferów socjalnych, zamierza również zapewnić Polsce praworządność.
- Polacy dzisiaj nie są skazani na to, żeby wybierać pomiędzy 500+ a demokracją. Polacy zasługują na to, żeby mieć i jedno, i drugie. To jest zobowiązanie Koalicji Obywatelskiej – państwo, które troszczy się o obywatela, ale państwo, które jednocześnie jest praworządne, szanuje konstytucje, szanuje trójpodział władzy i szanuje zasady demokracji – zapewniał.
Lider Platformy przekonywał również, że głosowanie na Koalicję to mocniejsza pozycja Polski w Europie.
Mają jeszcze dużo do zrobienia
Obecnie, według sondaży, Koalicja Obywatelska w skali kraju ma około 25% poparcia. Jednak w województwie podlaskim zawsze ten wynik był słabszy od ogólnopolskiego. W obecnej kadencji parlamentu PO wprowadziło z naszego regionu tylko 3 posłów i żadnego senatora. Liczy, że tym razem uda się wprowadzić większą ilość osób do parlamentu.
- W Polsce jest jeszcze wiele do zrobienia – naprawa służby zdrowia, naprawa demokracji, budowa dróg w województwie podlaskim – są to rzeczy, które deklarujemy, że zrobimy jako Koalicja Obywatelska – dodawał Krzysztof Truskolaski, "dwójka" na podlaskiej liście KO.
Koalicja walczy także o miejsce dla swoich reprezentantów w senacie. W naszym województwie jest dwóch kandydatów – Zbigniew Nikitorowicz w okręgu białostockim i Igor Łukaszuk w okręgu południowym. Są to kandydaci popierani przez całą dzisiejszą opozycję – także Lewicę i PSL.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl