Białystok znalazł się w gronie liderów samorządowych inwestycji. W kategorii największych miast przed Białymstokiem uplasował się tylko Rzeszów, a tuż za naszym miastem – Kraków i Opole.
Według autorów rankingu pod względem inwestycji rekordowy okazał się rok 2018. Polskie samorządy nigdy wcześniej nie wydawały na inwestycje tak dużo, bo ponad 50 mld zł.
W tym roku na szczycie inwestycyjnej czołówki już po raz drugi znalazło się nasze województwo – przed opolskim i świętokrzyskim. W kategorii miast wojewódzkich tytuł lidera otrzymał debiutant rankingu – Rzeszów (tu wydatki na osobę wyniosły średnio 1554,24 rocznie). Drugie miejsce przypadło w udziale Białemustokowi (ze średnią kwotą wydatków 1539,86 zł), a trzecie zajął Kraków (z wydatkami 1511,91 zł).
– W tej edycji rankingu Wspólnoty pozycja Białegostoku znacząco się podniosła. Aktywność naszego samorządu została zauważona i doceniona. To cieszy tym bardziej, że inwestycje były realizowane w trudnych warunkach – po wzroście cen prac budowlanych i materiałów – mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.
W rankingu magazynu Wspólnota brana jest pod uwagę całość wydatków majątkowych poniesionych w ciągu ostatnich trzech lat (2016-2018). Wskaźnik jest średnią wydatków inwestycyjnych z trzech lat w przeliczeniu na mieszkańca. Poza wydatkami zapisanymi w budżecie, autorzy rankingu starają się uwzględniać także wydatki ponoszone ze środków własnych przez spółki komunalne.
Budżet na ten rok także jest pełen inwestycji. Przedstawiając jego projekt, prezydent zapowiadał, że to jeden z ostatnich takich planów finansowych miasta w najbliższym czasie. Kończy się bowiem perspektywa unijna i powoli domykane są największe przedsięwzięcia inwestycyjne. Na inwestycje w tym roku powinniśmy wydać ponad 500 mln zł. Będzie ich ok. 140, z czego ponad 40 drogowych.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl