Sprawa dotyczy sytuacji z pierwszych dni stycznia bieżącego roku. Wtedy właśnie lekarze zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim nie otworzyli swoich gabinetów. Przyczyną był brak porozumienia z Ministerstwem Zdrowia w zakresie pakietu onkologicznego. NFZ zdecydował, że poradnie muszą zwrócić środki za dwa dni, w których nie pracowały. Sytuacja każdej z poradni jest inna - zależy bowiem od ilości lekarzy i pacjentów danej placówki. Łącznie pieniądze będą musiały zwrócić 144 poradnie z naszego województwa na kwotę ponad 860 tys. zł.
Zielona karta leczenia onkologicznego działa od początku 2015 roku. Ma ona za zadanie pomóc pacjentowi szybciej dotrzeć do lekarzy na specjalistyczne badania. Specjalne karty mogą wydawać lekarze rodzinni, specjaliści i onkolodzy. Dzięki pakietowi onkologicznemu pacjent, u którego podejrzewana jest choroba nowotworowa, jest szybko diagnozowany, dzięki czemu w jego przypadku można szybko podjąć leczenie. Dużą rolę odgrywa tutaj lekarz rodzinny, u którego pacjent najpierw rozpoczyna swoje leczenie. On określa dane badania i decyduje, czy pacjent musi udać się na wizytę do lekarza specjalisty. W założeniu czas od zgłoszenia się do specjalisty do postawienia odpowiedniej diagnozy nie powinien przekroczyć 9 tygodni.
lukasz.w@bialystokonline.pl
