W miniony wtorek (15.12), około godz. 16.00, bielscy dzielnicowi patrolowali teren ogrodów działkowych. Sprawdzali, czy jest tam ktoś, kto potrzebuje pomocy. Mimo że panował zmrok, mundurowi zauważyli po drugiej stronie ulicy jak 4 osoby wynoszą grzejniki z opuszczonych budynków miejskich. Mężczyźni widząc policjantów, uciekli w ciemności.
Na miejscu pojawił się przewodnik z policyjnym psem tropiącym. Larry bardzo szybko podjął trop i doprowadził dzielnicowych oraz przewodnika do posesji, gdzie ukryli się dwaj 15-latkowie oraz ich 19-letni znajomy.
Mundurowi ustalili, że mężczyźni włamali się do wnętrza nieużytkowanego budynku, skąd wynieśli 7 grzejników żeliwnych i aluminiowych oraz miedziane rury. Spłoszeni przez policjantów uciekli, porzucając towar przed budynkiem.
Policjanci zatrzymali 3 bielszczan. Następnego dnia w ręce funkcjonariuszy wpadł kolejny z podejrzanych, 19-letni bielszczanin. Wszyscy mężczyźni usłyszeli już zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem. Kodeks karny przewiduje za takie przestępstwo do 10 lat pozbawienia wolności. Nieletni odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
dorota.marianska@bialystokonline.pl