W Nowy Rok, około godz. 20. do sklepu monopolowego na osiedlu Piasta wbiegło dwóch mężczyzn ubranych w kominiarki. Jeden z napastników trzymał w ręku przedmiot przypominający broń palną. Sprawcy odepchnęli na podłogę sprzedawczynię i będącego w sklepie klienta, a spod lady zabrali ponad 3 tys. zł. Uciekli w kierunku osiedla. Jeden z penetrujących rejon policjantów zauważył dwóch opisanych przez pokrzywdzoną kobietę mężczyzn, którzy wsiadali do taksówki. Funkcjonariusze ustalili, że pojechali na stację benzynową przy ul. Branickiego. Tam też zostali zatrzymani. Okazali się nimi dwaj mężczyźni w wieku 22 i 34 lat. Przy sobie mieli część zrabowanych pieniędzy. Podczas przeszukania mieszkania starszego ze sprawców policjanci znaleźli atrapę broni, która najprawdopodobniej posłużyła im do przestępstwa - podaje Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego Podlaskiej Policji.
Zatrzymani noc spędzili w policyjnym areszcie. Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój grozi im kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.