Już nie kupimy kosmetyków w drogerii Rossmann przy ul. Sienkiewicza 49. To najstarszy i najbardziej znany w naszym mieście punkt tej sieci. Od kilku dni na drzwiach lokalu widnieje kartka z napisem "Nieczynne", aczkolwiek widać jeszcze stojące na półach kosmetyki. Wiele osób jest zaskoczonych, że nie mogą już tu zrobić zakupów:
- Nic nie wiedziałam o zamknięciu, szkoda. Moim zdaniem powinna być jakaś informacja wcześniej. Często tu przychodziłam. Pójdę do Jurowieckiej jak tak, ale nie uśmiecha mi się chodzenie po galerii handlowej, by kupić jakiś kosmetyk, szkoda mi na to czasu – mówi Monika Rogowska z Białegostoku, którą spotykamy pod zamkniętym lokalem.
W drogerii zawsze było mnóstwo ludzi. Co więc sprawiło, że została zamknięta?
- Sklep przy ul. Sienkiewicza 49 został zamknięty 20 lipca, po wygaśnięciu umowy najmu. Jednak w pobliżu, w Galerii Jurowieckiej, działa od 2015 r. inna nasza drogeria. W Białymstoku mamy teraz 14 sklepów, w tym 5 w centrum miasta – informuje Agata Nowakowska, rzecznik prasowy Rossmann.
Na kartce, która wisi na drzwiach drogerii również widnieje zaproszenie do najbliższego punktu sieci, który mieści się w galerii handlowej po drugiej stronie ulicy.
Z nieoficjalnych informacji wiemy, że w miejscu, gdzie do tej pory działała drogeria będzie mieścił się bank.
justyna.f@bialystokonline.pl
