Na Rynku Kościuszki pojawią się strongmani. Bedą rywalizować o mistrzostwo Polski

Fot: RŻ

Na zdjęciu od lewej: Rafał Rudnicki, Grzegorz Łaniewski, Marek Czajkowski, Robert Olędzki

Pokaz siły, który zawsze robi wrażenie

Na Rynku Kościuszki ponownie pojawią się najsilniejsi ludzie w Polsce. W samym sercu Białegostoku zorganizowane zostaną bowiem zawody rangi mistrzostw Polski w kategorii open, ale tym razem zmagania odbywać się będą w parach.

Na białostockiej ziemi zaprezentuje się 16 strongmanów (8 par), którzy zmierzą się z 7 konkurencjami.

- Po 2 konkurencjach 2 pary odpadną, a 6 przejdzie do kolejnego etapu i będą rywalizować o miano mistrza Polski w parach. Konkurencje będą nieco inne niż do tej pory - mówi Robert Olędzki, organizator zmagań.

Osoby, które w niedzielne popołudnie wybiorą się na Rynek Kościuszki, zobaczą m.in. to, jak strongmani radzą sobie z przerzucaniem ogromnej opony (360 kg), lecz nie zabraknie też podnoszenia ważących od 80 do 110 kg hantli czy też konkurencji nazywanej yok, która polega na pokonaniu odpowiedniego dystansu z potężnym obciążeniem (tym razem będzie to 380 kg).

- Zawody są w konkurencji open, także przyjadą tutaj duże misie po 140-150 kg. My będziemy musieli dzień wcześniej ważyć 110 kg, ale do Białegostoku wrócimy z nieco wyższą wagą, w okolicach 116-117 kg. Mimo to my z Grześkiem, jako mistrzowie Polski do 110 kg z ubiegłego weekendu, postaramy się napsuć rywalom trochę krwi - mówi Marek Czajkowski, białostoczanin, który w stolicy Podlasia będzie tworzyć parę z Grzegorzem Łaniewskim.

Wspomnianą dwójkę zawodników czeka trudne zadanie, gdyż w sobotę (21.08) Marek Czajkowski i Grzegorz Łaniewski zaprezentują się na mistrzostwach świata, które rozegrane zostaną na Ukrainie. W Białymstoku może więc doskwierać im zmęczenie, jednak strongmani z Podlasia przed zawodami na Rynku Kościuszki są dobrej myśli.

- Oby nie było na Ukrainie jakiejś kontuzji, zmęczenie będzie, to wiadomo, ale z tym jakoś sobie poradzimy. Będzie komora tlenowa czy masaż przed startem i powinniśmy być w formie - dodaje Marek Czajkowski.

Start o 15.00

Oprócz Marka Czajkowskiego i Grzegorza Łaniewskiego w Białymstoku ujrzymy takie pary, jak: Tomasz Lademan/Maciej Hirsz, Mariusz Dorawa/Oskar Ziółkowski, Jakub Szczechowski/Konrad Paszkiewicz, Piotr Kowalewski/Paweł Piskorz, Józef Tomaszewski/Maciej Krzykała, Artur Patyk/Dariusz Błaszczyk oraz Szymon Kolasiński/Mateusz Wrzesiński.

Mistrzostwa Polski Strongman w Parach rozpoczną się w niedzielę o godz. 15.00. Białostockie zawody będzie można też obejrzeć w telewizji, aczkolwiek nie na żywo. Retransmisję przeprowadzi stacja TVP Sport.