Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce otrzymał informację, że w kierunku Bielska Podlaskiego jedzie prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca hondy. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci.
- Z relacji świadka jadącego za pojazdem wynikało, że kierowca hondy wykonywał niebezpieczne manewry na drodze, m.in. jadąc od krawędzi do krawędzi jezdni. Mężczyzna widząc, że samochód zjeżdża na stację benzynową, pojechał za nim i uniemożliwił kierowcy dalszą jazdę - podaje Komenda Powiatowa Policji w Hajnówce.
Wkrótce po tym na miejscu zjawili się policjanci. Badanie alkomatem wykazało, że 56-letni mieszkaniec gminy Hajnówka miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Okazało się również, że mężczyzna kierował pojazdem bez uprawnień.
Teraz dalszym losem nieodpowiedzialnego kierowcy zajmie się sąd.
24@bialystokonline.pl