W Budzisku, podczas rutynowych kontroli, celnicy do sprawdzenia zatrzymali litewski ciągnik z naczepą typu plandeka. Z dokumentów wynikało, iż przewozi on elementy domków drewnianych. Fracht miał się odbyć na trasie Litwa - Słowacja.
- Pojazd skierowano na prześwietlenie RTG. W wyniku prześwietlenia, jak również po użyciu psa służbowego uzyskano podejrzenia, że w elementach znajdują się papierosy - relacjonuje Mariusz Sitniczuk z Izby Celnej w Białymstoku.
Przypuszczenia okazały się słuszne. - Ujawniono łącznie 2 mln 916 tys. sztuk papierosów marki JIN LING - poinformował Sitniczuk.
40-letni litewski kierowca nie przyznał się do przemytu. Został zatrzymany i osadzony w areszcie. Wartość gigantycznego przemytu ustalono łącznie na ponad 2,14 mln zł.