Na kulinarnym niebie Białegostoku zabłysła nowa gwiazda. To restauracja "Nastroje"

Fot: Redakcja

więcej zdjęć

Na otwarciu restauracji "Nastroje" zjawiło się 120 gości. Nie zabrakło na tym wydarzeniu również osób z branży. Wśród zaproszonych obecna była m.in. Oliwia Makuszewska - właścicielka agencji weselnej "Makuszewscy Wedding Planners", Edyta Piszczatowska (Printy_mum) czy dj Jakub Pilat. Obecni byli też piłkarze z Jagiellonii wraz ze sztabem.

Zaprezentowane zostało pokazowe menu, a o podniebienia gości zadbał Piotr Soroka. Zaproszeni mogli podziwiać odświeżony wygląd wnętrz przy muzyce na żywo. Wieczór uświetnił występ artystki Katarzyny Groniec.

Nowa odsłona hotelowej restauracji

Restauracja hotelowa funkcjonuje nieprzerwanie od ponad 30 lat. Wcześniej kojarzona była głównie z miejscem noclegowym hotelu "3 Trio". Teraz ma szansę napisać swoją historię pod nazwą "Nastroje".

Do dyspozycji gości zostały oddane przestronne i klimatyzowane wnętrza, utrzymane w nowoczesnej stylistyce. Miłośników posiłków na świeżym powietrzu zapewne ucieszy fakt, że restauracja dysponuje letnim ogrodem, który niebawem powinien się zazielenić. Jak się dowiedzieliśmy, niebawem (latem) w ogrodzie mają pojawić się atrakcje dla najmłodszych. Restauracja posiada także duży i bezpłatny parking (85 miejsc).

Szef kuchni zaprasza

W menu dominują dania kuchni polskiej we współczesnym wydaniu. Inspiracją do stworzenia karty były tradycyjne i rodzinne przepisy. Podstawą kuchni "Nastrojów" są regionalne produkty. Ciekawostką jest że smaki mają zmieniać się w zależności od pory roku, tak aby w pełni wykorzystać dary sezonu.

Wśród pierwszych dań znajdziemy propozycje takie jak: rosół królewski ze sztuką mięsa wołowego, tatar wołowy, regionalne mięsa pieczyste i wędzone, śledź litewski opalany. Jeśli chodzi o drugie danie, to można wybierać zarówno wśród mięs jak i ryb. W menu dostępny jest schabowy z kością, noga z kaczki, podlaskie pyzy z golenią wołową czy pstrąg z Zielenicy z polentą na grillowanej młodej kapuście. To właśnie ten pstrąg był daniem głównym oficjalnego otwarcia.

W ofercie restauracji znajdują się też posiłki dla dzieci. Najmłodsi mogą skosztować m.in. rosołu z makaronem od psiego patrolu lub pulpecików wołowych w sosie pomidorowym.

W "Nastrojach" wypijemy również kawę i herbatę, a także zjemy coś na słodko. W menu dostępne są także zimne napoje, wina, drinki, koktajle oraz wybór regionalnych piw. Ceny zaczynają się od 16 złotych za zupę dnia, zaś 64 złotych zapłacimy za stek ze świecy wołowej w otoczeniu potatków, nowalijek, grillowanych szparagów i polskiego chimichurri.