"Bella i Sebastian 3", "Wyszczekani" i "Przebudzenie dusz" - te 3 premiery wchodzą na ekrany kin Helios w tym tygodniu.
![Na co wybrać się do kina? Pierwsze czerwcowe premiery [WIDEO]](https://www.bialystokonline.pl/gfx_artykuly/201805/105786.jpg)
Kadr z filmu "Bella i Sebastian 3"
Pierwsza nowość to "Bella i Sebastian 3". Odkąd Bella urodziła piękne i zdrowe szczenięta, Sebastian jest wniebowzięty. Psiaki o imionach Atos, Portos i Aramis rosną jak na drożdżach i kudłata rodzinka co dzień przynosi całej okolicy mnóstwo radości. Niestety to szczęście wkrótce zburzy pewien nieznajomy, który pojawi się w wiosce, żądając oddania Belli i jej dzieci. Twierdzi on, że jest jej prawowitym właścicielem i choć źle mu z oczu patrzy, sąd musi przyznać mu rację. Sebastian jest załamany, ale nie zamierza się poddać. Pod osłoną nocy ucieka w góry w towarzystwie swych ukochanych psiaków. Ich tropem rusza tajemniczy nieznajomy, a co gorsza zbliża się załamanie pogody.
Premierę ma też szalona komedia "Wyszczekani". Max, pracujący dla policji rottweiler, samotnik w typie macho, zostaje wysłany na prestiżową wystawę psów, by zbadać tajemniczą sprawę związaną z nielegalnym handlem zwierzętami. Niestety, zostaje tam wysłany wraz ze swym partnerem - człowiekiem, co rodzi mnóstwo zaskakujących i zabawnych sytuacji.
"Przebudzenie dusz" to propozycja dla miłośników horrorów. Sceptyczny wobec zjawisk paranormalnych profesor Goodman otrzymuje list. Tajemnicza notka wydaje się być napisana zza grobu. Wiadomość jest autorstwa jego dawnego przełożonego - Charlesa Camerona. Człowiek ten zaginął 15 lat temu i został uznany za martwego. Cameron twierdzi jednak w liście, że potrzebuje pomocy Goodmana, aby wspólnie rozwiązać trzy tajemnicze sprawy, których nie udało się rozwikłać od lat. W trakcie śledztwa, profesor spotyka na swojej drodze trójkę osób nawiedzanych przez duchy. Każda z nich opowiada mu swoją straszną historię. Jednak to nie opowieści same w sobie będą najbardziej przerażające, tylko prawda kryjąca się za nimi wszystkimi.
W kinie Forum można obejrzeć pikantną komedię "A może by tak trójkącik?". Spodoba się wyrobionemu widzowi, który w lato ma ochotę obejrzeć coś lżejszego. Pokocha ją widz masowy, który chce się po prostu dobrze bawić. Lekkość, świeżość w podejściu do tematu, tona niewymuszonego, autentycznego śmiechu, przesympatycznie bohaterowie i szalona historia o łóżkowych perypetiach ludzi takich jak my wszyscy.
Repertuar kin
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl
