Pełen emocji, ekspresyjny monodram, w którym zobaczyć możemy Marcina Bikowskiego i stworzone przez niego lalki stanowił mocne otwarcie festiwalu.
"Bawmy się, napijmy się, wieczór taki piękny, a śmierć jest dla głupców" – mówi Bacon, którego obrazy może i emanują brzydotą, ale artysta niewątpliwie kocha życie. Spektakl w reżyserii Marcina Bartnikowskiego z oszczędną muzyką Anny Świętochowskiej to kolaż ciekawie łączący adaptacje klasyki i własną dramaturgię. "Bacona" w Akademii Teatralnej można obejrzeć jeszcze dziś.
Z kolei w Famie otwarto wystawę grafik Patrycji Garczyńskiej, premierę miał też audio-wizualny performance łączący żywe brzmienia, etno, elektronikę z animacjami i wideo.
Dziś kolejne wydarzenia – teatralne, muzyczne, taneczne. Organizatorem festiwalu jest Białostocki Ośrodek Kultury.
Program: 28. DSW
anna.d@bialystokonline.pl