Młodzież Wszechpolska będzie protestowała w Białymstoku przeciwko umowie handlowej CETA. Kontrowersyjny dokument proponuje zniesienie niemal wszystkich ceł i barier pozataryfowych oraz liberalizację handlu usługami między Unią Europejską a Kanadą. Umowa handlowa w założeniach powinna skutkować wzrostem eksportu do Kanady, ale duży niepokój budzą rozwiązania dotyczące zasady rozstrzygania sporów na linii państwo-inwestor. Jest obawa, że duże korporacje będą pozywać państwa.
- Kanada jest jednym z trzech krajów produkujących żywność GMO na świecie. Chcemy podkreślić zagrożenia dla polskiego rolnictwa. Polska, jako największy producent jabłek w Europie, będzie miała wielkie problemy, gdyż cło zostanie zniesione w przypadku jabłek z 9% na 0, co oznacza zalew tanią żywnością niskiej jakości – wyjaśnia Bartosz Sokołowski, prezes białostockiej Młodzieży Wszechpolskiej.
Organizacja zapowiada protest na niedzielę (16.10). Ma się on zacząć o godz. 16.00 przed Podlaskim Urzędem Wojewódzkim.
- Uważamy, że tylko silny społeczny nacisk może wywrzeć presję na rządzących. W ramach protestu planujemy zaangażować lokalnych rolników. Będzie także happening i transparenty - mówi Marcin Zabłudowski, prezes Podlaskiego Okręgu Młodzieży Wszechpolskiej.
Podobne manifestacje odbędą się w całej Polsce.
dorota.marianska@bialystokonline.pl