Ciekawa inicjatywa białostockiej szkoły
Uczniowie Zespołu Szkół Społecznych Fundacji Edukacji "Fabryczna 10" mogą uczyć się języka migowego. Pomysł zainicjował Krzysztof Cis, certyfikowany wykładowca, edukator i tłumacz języka migowego oraz ojciec jednej z uczennic.
- Dla słyszących Polaków język migowy jest jednym z języków obcych, których znajomość umożliwia - poza komunikacją - również poznanie kultury społeczności, które posługują się nimi – mówi nauczyciel. – Zajęcia kształtują też postawy tolerancji i integracji w odniesieniu do innej kultury, bo tak traktuje siebie społeczność Głuchych - nie uważają się za niepełnosprawnych, ale za mniejszość kulturowo – językową – dodaje.
Nauka języka migowego niesie ze sobą wiele korzyści. Wpływa m.in. na koordynację wzrokowo-ruchową i kształtowanie sprawności rąk.
Miganie niesie ze sobą wiele korzyści
Warto już w jako dziecko uczyć się migania:
- Kolejnym elementem jest budowanie ekspresji mimicznej oraz poznanie mechanizmów komunikacji niewerbalnej, które są niezmiernie przydatne zarówno w odczytywaniu, jak i okazywaniu emocji w różnych sytuacjach życiowych – dodaje Krzysztof Cis. – Dlatego warto rozpocząć naukę już w wieku szkolnym - im wcześniej, tym lepsze są jej efekty.
W nietypowych zajęciach bierze udział 21 uczniów z podstawówki, gimnazjum i liceum. Mają one formę prezentacji słówek-znaków oraz konwersatorium.
- Podczas zajęć panuje swobodna atmosfera, sprzyjająca kształtowaniu odpowiedniej mimiki i prozodii (czyli intonacji i języka ciała), które są elementami gramatycznymi Polskiego Języka Migowego – mówi Cis.
Obecnie lekcje są raz w tygodniu, jednak w związku ze sporym zainteresowaniem prawdopodobnie będą odbywały się częściej.
justyna.f@bialystokonline.pl