Już podczas pierwszego dnia mistrzostw byliśmy świadkami niemiłej niespodzianki. Eliminacji w pchnięciu kulą kobiet nie przeszły bowiem obie Polki.
Paulina Guba, czyli obrończyni tytułu sprzed 4 lat, w swojej najlepszej próbie osiągnęła jedynie 16,66 m i tym samym została ona sklasyfikowana na odległym 20. miejscu.
Tylko niewiele lepiej spisała się Klaudia Kardasz. Białostoczanka pchnęła kulę na dystans 17,27 m, w efekcie czego przedstawicielka KS-u Podlasie po swoich 3 podejściach zajmowała lokatę numer 12, czyli ostatnią dającą awans do finału. Niestety później 2 zawodniczki przegoniły Polkę, dlatego ostatecznie i Kardasz odpadła z walki o medale.
Przypomnijmy, że 4 lata temu, w Berlinie, białostoczanka była o krok od podium. W 2018 r. Klaudia Kardasz mistrzostwa Europy zakończyła na 4. miejscu (wynik 18,48 m).
rafal.zuk@bialystokonline.pl
