Na drodze krajowej nr 8 funkcjonariusze Służby Celnej z Budziska zatrzymali do kontroli łotewskiego tira. Zasiadający za kierownicą volvo 47-letni Łotysz twierdził, że wiezie z Łotwy do Belgii transport ciastek.
Tir został skierowany do prześwietlania promieniami rentgenowskimi. Obraz na monitorze urządzenia skanującego wskazał, że w naczepie mogą być ukryte papierosy. Podczas dokładnej rewizji okazało się, że deklarowany towar znajdował się jedynie na sześciu pierwszych paletach. Kartony ustawione za ciastkami natychmiast drapaniem zaznaczył obecny podczas kontroli służbowy owczarek belgijski Gotam.
Czworonożny specjalista od wykrywania papierosów nie pomylił się. Zamiast ciastek w kartonach celnicy znaleźli 360 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Wartość rynkowa nielegalnego towaru została oszacowana na blisko 4 mln zł.
Łotewski kierowca został zatrzymany. Podlascy celnicy wszczęli postępowanie karne skarbowe w sprawie przemytu, rekwirując nielegalny towar oraz służącą do przewozu kontrabandy ciężarówkę. Aktualnie Służba Celna ustala skąd dokładnie pochodziły papierosy i kto miał być ich faktycznym odbiorcą. Za przemyt tak dużej ilości papierosów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ewelina.s@bialystokonline.pl