W piątek (22.03) w Ciechanowcu policjanci zatrzymali osobowego mercedesa. Z ustaleń mundurowych wynikało, że podróżujące nim osoby mogą posiadać narkotyki. W trakcie kontroli osobistej u 31-latka policjanci znaleźli ponad 7 gramów marihuany, a przy jego koledze blisko gram amfetaminy. Podczas przeszukania mieszkań mężczyzn policjanci ujawnili pół kilograma marihuany, kilkanaście szklanych lufek oraz młynek i wagę elektroniczną. Narzędzia służyły do porcjowania narkotyków.
Z ustaleń policji wynika, że przejęte narkotyki pochodziły z Belgii i miały trafiać do dyskotek, i lokali rozrywkowych na terenie województwa podlaskiego. Jeszcze tego samego dnia zatrzymano 29-latka, który to najprawdopodobniej uczestniczył w przemycie narkotyków.
Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. W przypadku obrotu znacznymi ilościami takich środków sprawca w więzieniu może spędzić nawet 12 lat.
24@bialystokonline.pl
