Fundusz Przyjazny Przedsiębiorczości ma jeszcze wolne miejsca w specjalnym projekcie, adresowanym do pracujących i bezrobotnych, nie ma ograniczeń wiekowych czy zawodowych. Osoby, które chcą założyć własną firmę, mogą otrzymać do 50 tysięcy złotych nisko oprocentowanej pożyczki. Fundusz Przyjazny Przedsiębiorczości jest inicjatywą Centrum Promocji Innowacji i Rozwoju w Białymstoku oraz Banku Spółdzielczego w Brańsku.
- Pomagamy ludziom w założeniu własnego biznesu, a największym atutem projektu jest rozłożona na 5 lat pożyczka oprocentowana na 4% rocznie – mówi Paweł Konopka, koordynator projektu.
Organizatorzy podkreślają, że osoby, które wezmą udział w projekcie, mogą także liczyć na szkolenia dotyczące prowadzenia własnego biznesu, marketingu, tworzenia biznesplanu, księgowości itp. Projekt trwa od dwóch lat i zaowocował już utworzeniem 70 firm. Udział w nim wziął także Andrzej Liczik - olimpijczyk i pięciokrotny mistrz Polski w boksie.
- Za 50 tysięcy złotych mogłem kupić sprzęt do mojego klubu. Gdyby nie to, musiałbym brać kredyt w bankach na dużo wyższym oprocentowaniu – cieszy się Liczik.
Korzystanie z funduszu pożyczkowego jest rozwiązaniem alternatywnym wobec dotacji na założenie własnej firmy.
– Wszystko ma swoje plusy i minusy: dotacji nie trzeba zwracać, ale skorzystanie z nich jest znacznie trudniejsze. Nasz Fundusz ma tylko jedno ograniczenie: przedsiębiorca nie może prowadzić działalności gospodarczej w ciągu ostatnich 12 miesięcy – informuje Paweł Konopka z CPIiR.
justyna.k@bialystokonline.pl
