Miszkiń zawalczy z doświadczonym Węgrem Rolandem Horvathem, mającym na koncie ponad 30 profesjonalnych pojedynków. W rankingu światowym jest on klasyfikowany, jako zawodnik startujący w wadze cruser (91kg).
- Dlatego będę musiał uważać, by nie przyjąć żadnego ciosu, bo jego atutem może być mocne uderzenie mówi portalowi BialystokOnline.pl Maciej Miszkiń - Przeanalizowałem taśmę z jednym z jego pojedynków i będę robił wszystko, by nie dać się zaskoczyć.
Walka jest zakontraktowana na sześć rund i będzie to pierwszy pojedynek po czteromiesięcznej przerwie sokółczanina. Przygotowania do pojedynku trwały niemal siedem tygodni, również pod okiem szkoleniowca Fiodora Łapina.
- Chciałbym tym pojedynkiem udowodnić, że jestem gotów na większe wyzwania - zapowiada Miszkiń.
Sponsorem boksera jest białostocki importer gazu LPG i węgla kamiennego - spółka Barter SA. Walkę można obejrzeć na Polsat Sport, 5 marca o godz. 20.30.