W Bielsku Podlaskim doszło do niecodziennej sytuacji. Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zostali skierowani przez dyżurnego na interwencję w rejon ogródków działkowych przy ul. Wojska Polskiego.
- Podczas dojazdu mundurowych na miejsce do radiowozu podjechała skoda. Policjanci zauważyli w samochodzie płaczące dziecko. Siedząca za kierownicą zdenerwowana kobieta poprosiła ich o natychmiastową pomoc. Kobieta poinformowała funkcjonariuszy, że jej roczna córeczka została użądlona przez pszczołę. Okazało się, że jest silnie uczulona na jad pszczeli i wymaga pilnej pomocy lekarskiej - informuje Komenda Powiatowa Policji w Bielsku Podlaskim.
Kobieta miała trudności z szybkim dojazdem do szpitala ze względu na panujący na drodze duży ruch samochodów. Mundurowi natychmiast włączyli sygnały pojazdu uprzywilejowanego i ruszyli w kierunku szpitala. Dzięki zdecydowanej reakcji policjantów dziecko szybko i bezpiecznie trafiło pod opiekę lekarzy.
24@bialystokonline.pl