To historia utraty niewinności całego rumuńskiego pokolenia i powszechnego buntu, który wydobył z ludzi to, co najlepsze i to, co najgorsze. W parze z solidarnością szły samolubność i podłość, nagromadzone przez całe dziesięciolecia frustracji. Podczas ich pierwszej nocy wolności w grudniu 1989 roku, żołnierze otrzymywali za pośrednictwem telewizji rozkazy od poetów i aktorów, ludzie byli wzywani do obrony państwowej stacji telewizyjnej przed niewidzialnymi wrogami, wysyłano zmanipulowane informacje przez walkie-talkie, rozdawano broń i aresztowano cyganów jako arabskich terrorystów. Film zawiera sceny o niezwykłym realizmie. Radu Muntean opowiada o nadziejach i rozczarowaniach, jakie przyniosło narodowe powstanie. Prawie dwadzieścia lat później powraca do przełomu, który tak radykalnie zmienił bieg historii kraju. Początek projekcji o godz. 21.
Letnie kino Alkierza ruszyło 19 lipca. Dwa razy w tygodniu (wtorki i czwartki) do końca wakacji będzie można spędzić filmowe wieczory w supraskim klubie. W programie kino polskie, rumuńskie, film krótkometrażowy, dokumenty oraz krótkie produkcje niezależne. Na wszystkie pokazy wstęp jest wolny.