Zawodniczka Podlasia Białystok ukończyła zawody z wynikiem 197 cm. W ostatniej próbie Lićwinko starała się pokonać poprzeczkę zawieszoną na wysokości 200 cm, ale niestety jej skok zakończył się niepowodzeniem. Tuż za Polką uplasowała się Hiszpanka - Ruth Beitia (194 cm). Na najniższym stopniu podium stanęła Urszula Gardzielewska-Domel (188 cm).
- Jestem zadowolona, że to minimum mam i teraz ze spokojem mogę wystartować jeszcze w Toruniu i później przygotować się do mistrzostw Polski i do mistrzostw świata - powiedziała na antenie TVP Sport Kamila Lićwinko.
Zwyciężczyni zawodów przyznała, że z jej zdrowiem również wszystko jest w porządku i nie ma powodów do zmartwień.
- Wszystko jest w porządku, nic nam nie zakłóciło przygotowań, więc liczę na to, że w Portland pójdzie mi bardzo dobrze i obronię ten tytuł - dodała lekkoatletka Podlasia Białystok.
Oprócz Kamili w Łodzi wystartowała jeszcze trójka reprezentantów z Białegostoku. Siódme miejsce i najlepszy czas w tym sezonie - 7,79 s w biegu na 60 m przez płotki - uzyskał Damian Czykier. Niestety ten wynik nie dał naszemu zawodnikowi kwalifikacji na HMŚ w Portland (minimum 7,72 s).
W finałowym biegu na 60 m zobaczyliśmy Ewelinę Popowską. Sprinterka Podlasia Białystok z wynikiem 7,50 s zajęła miejsce szóste. Zwyciężyła Ewa Swoboda, który uzyskała czas 7,15 s.
W eliminacjach z czasem 7,66 s odpadła Katarzyna Sokólska z UKS 19 Bojary Białystok.
blazej.o@bialystokonline.pl