Łaziki, szpital dla pluszaków i zagadki kryminalne. Tak bawiono się na Rynku Kościuszki

Fot: MC

- Brałam już udział w fizycznych i chemicznych zabawach, ale najbardziej podoba mi się dzisiaj puszczanie baniek. Na stoisku chemicznym widziałam, jak woda zmienia kolor na różowy, a na fizycznym jak płyn zlatywał z dołu na górę - mówi 13-letnia Ania Mikołajewska.

Ale na wszystkich, którzy pojawili się na Rynku Kościuszki, czekało o wiele więcej atrakcji. Już hasło imprezy - "Jedność w różnorodności" - wskazywało, że w jednym miejscu można było bliżej zapoznać się z wieloma dziedzinami nauk, a także kultur - na scenie pod Ratuszem wystąpiły zespoły wykonujące m.in. muzykę romską lub turecką.

Same uczelnie przygotowały ponad 50 różnych atrakcji. Uniwersytet w Białymstoku dla dzieci i młodzieży proponował "Chemię zapachów", podczas której trzeba było rozpoznać prezentowany zapach oraz "CSI Białystok", czyli warsztaty, które pokazywały różne techniki kryminalistyczne.

Nie mniej ciekawe atrakcje przygotowała Politechnika Białostocka. Na Rynku zaprezentowały się wszystkie wydziały uczelni. Na ich stoiskach dzieci i dorośli mogli m.in. obejrzeć łaziki marsjańskie, wziąć udział w konkursie wiedzy o lasach oraz wejść do pojazdów zbudowanych przez studentów.
- Prezentujemy tutaj bolid przez nas skonstruowany, czyli przez zespół Cerber Motorsport. To jest pojazd, którym startowaliśmy w ubiegłym roku na zawodach Formula Student w Niemczech i na Węgrzech. Pracowaliśmy nad nim 2 lata i udało nam się osiągnąć najwyższy wynik spośród zespołów startujących z polskich uczelni - opisuje maszynę Mariusz Mejłun, jeden z konstruktorów. - Koszt jego zbudowania to ok. 160 tys. zł - dodaje.

Ze stoisk Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku największa kolejka ustawiła się do Szpitala Pluszowego Misia, w którym studenci przebrani za lekarzy leczyli pluszaki przyniesione przez dzieci. Przyszli dentyści natomiast uczyły maluchy, jak dbać o higienę jamy ustnej:
- Mamy model, na którym pokazujemy, jak dzieci mogą myć zęby. Jeżeli robią to dobrze, to dajemy im nagrody: naklejki i pasty do zębów dla najmłodszych - tłumaczy Paulina Szulc, studentka II roku stomatologii na UMB.

Pod Ratuszem można było znaleźć także namiot, w którym studenci zza granicy częstowali wszystkich potrawami kojarzonymi z krajami, z których pochodzą.

Dniem Akademickim białostockie uczelnie oficjalnie zakończyły XII Podlaski Festiwal Nauki i Sztuki. Nasz portal objął wydarzenie patronatem medialnym.