- Wojnę wywołują ludzie źli. Ona jest zła, ale też efektem tego co się dzieje w Ukrainie, jest ogrom otwartych serc, które niosą pomoc potrzebującym - rozpoczął konferencję prezydent Tadeusz Truskolaski.
Dodał, że UNICEF, czyli organizacja utworzona przez ONZ dotychczas działała głównie w Afryce, jednak po wybuchu wojny w Ukrainie postanowiła również tam nieść pomoc.
- Miasto Białystok podpisało z UNICEF-em umowę na kwotę 25 mln zł. Środki były już przekazywane w 2022 r. i będą do końca 2023 r. Głównie zyskają na tym białostockie placówki oświatowe, ale także różne przedsięwzięcia, które integrują społeczność polską i ukraińską - poinformował włodarz miasta.
Przykładem jest Centrum Spilno, które niedawno zostało otwarte, a już skorzystało z niego 3 tys. osób.
- Działania pomocowe od samego początku ukierunkowane były na pomoc mamom, dzieciom, które przebywają na terenie Białegostoku. Była to pomoc dotycząca dożywiania dzieci, a także związana z zapewnieniem środków finansowych na ubranie. Myśleliśmy również o kwestii związanej z tym, co może być realizowane w ramach białostockich placówek oświatowych. Dzisiaj mamy tego przykład, ponieważ ten sprzęt wspomoże dzieci ukraińskie, aby mogły się lepiej uczyć, ale też i polskie dzieci, by mogły się integrować - zaznaczył zastępca prezydenta Przemysław Tuchliński.
Sprzęt kosztował 3,4 mln zł
Przedszkola otrzymają łącznie 61 laptopów, 61 monitorów interaktywnych oraz 61 drukarek laserowych. Szkoły natomiast, poza przekazanymi w roku ubiegłym tabletami (655 sztuk), otrzymają łącznie 360 laptopów. Wsparciem objęto białostockie placówki oświatowe – przedszkola i szkoły (podstawowe i średnie). Łącznie w zeszłym roku i tym roku, placówki z Białegostoku otrzymały ponad 1 tys. sztuk sprzętu elektronicznego.
- Otrzymałam monitor interaktywny dla dzieci. Będzie on służył do prowadzenia kreatywnych zajęć dydaktycznych, zarówno z dziećmi z Ukrainy, jak i z Polski - powiedziała dyrektorka Przedszkola Samorządowego nr 81 w Białymstoku Anna Stopczyk. - Obecnie z Ukrainy mamy dwoje dzieci - dodała.
Oprócz sprzętu, białostoccy uczniowie otrzymali 2 tys. niebieskich plecaków z logotypem UNICEF-u. W środku oczywiście były wypełnione przyborami.
- Laptopy w szkole bardzo nam się przydadzą, bo mamy taki kącik, gdzie można z nich korzystać. Ponadto dostałam plecak z różnymi przydatnymi przyborami. Jest w nim bidon, piórnik, zeszyty, nożyczki, bloki, czyli wszystko co bardzo mi się przyda - stwierdziła w rozmowie z nami Zosia, uczennica VIII klasy Szkoły Podstawowej nr 2 w Białymstoku.
Łączna wartość sprzętu przekazanego wyniosła ponad 3,4 mln zł.
- Chciałbym podziękować wszystkim białostockim uczniom, którzy pomagają dzieciom i młodzieży z Ukrainy w niełatwej integracji. Jest ona niełatwa, ponieważ zostali oderwani ze swojej ojczyzny, ze swoich domów, musieli trafić w zupełnie nowe miejsce, ale dzięki nauczycielom i rówieśnikom integracja odbywa się bardzo dobrze - zaznaczył wiceprezydent Rafał Rudnicki.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl