Jedyny przedstawiciel Białegostoku opuszcza rząd. Już niespełna tydzień temu na antenie radiowej "Trójki" Kudrycka poinformowała o swojej dymisji. Jej zdaniem w ministerstwie potrzebni są nowi ludzie i nowa energia.
- Sześć lat pracy w rządzie Donalda Tuska to niezwykły honor i zaszczyt. Dziękuję współpracownikom z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego i całemu środowisku akademickiemu za wspólny wysiłek, jakim było wprowadzenie tak potrzebnych reform. Udało się zbudować w Polsce nowoczesny, europejski system nauki i szkolnictwa wyższego. To była fantastyczna wspólna podróż do Europy. Dziś polska nauka i szkolnictwo wyższe są już na bardziej konkurencyjnych torach - podaje w oficjalnym oświadczeniu Kudrycka.
Barbara Kudrycka, posłanka Platformy Obywatelskiej, 6 lat piastowała funkcję ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Wśród najważniejszych jej osiągnięć można wskazać: bezpłatne egzaminy dla studentów, kierunki zamawiane, zniesienie centralnej listy kierunków studiów, granty dla młodych, zakaz nepotyzmu, podwyżki dla naukowców oraz Krajowe Naukowe Ośrodki Wiodące. Wart podkreślenia jest również fakt, że Kudrycka to najdłużej urzędujący minister nauki po 1989 roku.
Lena Kolarska-Bobińska, jej zastępca, jest jednym z najlepiej znanych polskich socjologów. W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2009 roku otrzymała mandat europosła, kandydując z listy PO. Wcześniej przez wiele lat kierowała Centrum Badania Opinii Społecznej. Doradzała prezydentowi RP, kierowała też Instytutem Spraw Publicznych. W 2011 r. została ministrem energii, środowiska i rolnictwa w gabinecie cieni Kongresu Kobiet.
To nie jedyna zmiana w składzie rządu. Z gabinetem Tuska pożegnali się także: Marek Korolec - dotychczasowy minister środowiska, Joanna Mucha - minister sportu, Krystyna Szumilas - minister edukacji, Michał Boni - minister administracji, Jan Vincent Rostowski - minister finansów, Sławomir Nowak - minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej.
malgorzata.c@bialystokonline.pl
