18-latek wraz z dwoma innymi osobami uznał, że ściana bloku oraz stacja transformatorowa to dobre miejsca dla malunków. Zebrali się więc i powstały obrazy w postaci krzyża celtyckiego i napisów np. "Wigry Suwałki Hooligans".
Fot: pixabay.com
Prokuratura Rejonowa w Sejnach skierowała do Sądu Rejonowego w Suwałkach akt oskarżenia przeciwko 18-latkowi.
Ten młody człowiek w nocy z 28 na 29 stycznia, razem z dwoma nieustalonymi osobami, zdaniem śledczych, publicznie propagował faszyzm i nawoływał do nienawiści na tle różnic rasowych.
W jaki sposób to robił? Wymalował na elewacji bloku symbole krzyża celtyckiego – kołomira oraz napisy o treści "SKS", "Wigry Suwałki Hooligans" i "JWP". Dzieła te "artyści" zostawili na budynku przy ul. Daszyńskiego w Suwałkach oraz na stacji transformatorowej mieszczącej się przy tej samej ulicy. Straty oszacowano łącznie na ponad 6 tys. zł.
Teraz malarzowi grozi kara od grzywny przez ograniczenie wolności po do 5 lat więzienia.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
dorota.marianska@bialystokonline.pl