Obecnie Krywlany kojarzą się głównie z coniedzielną giełdą samochodową. Starszym mieszkańcom na pewno przyjdzie na myśl aeroklub białostocki. Jednak miejsce to ma o wiele starszą i ciekawszą historię. Gdyby pas startowy umiał mówić, przekazałby niejedną zapierającą dech w piersiach opowieść. Chociażby o dwóch awaryjnych lądowaniach, które miały miejsce w 1933 roku. Czy okresie drugiej wojny światowej, kiedy to na lotnisku stacjonowały zarówno samoloty radzieckie jak i niemieckie.
Co dokładnie działo się na Krywlanach w tym czasie, można zobaczyć na wystawie czasowej w Muzeum Wojska. Przygotowanych zostało kilkanaście plansz opowiadających historię białostockiego lotniska. Zgromadzono też liczne, bardzo ciekawe pamiątki np.: makiety samolotów, bomby zapalające, po fragmenty wykopanego na Krywlanach wraku samolotu.
Ekspozycję przygotowali Piotr Karczewski i Dariusz Kołban.
Zobacz także:
Wystawa "Lotnisko Krywlany pod niemiecką okupacją 1941-1944"
ewelina.s@bialystokonline.pl