Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa ma już rok. Na festynie nie zabrakło atrakcji

Fot: MZ

Na placu przed Teatrem Dramatycznym białostoccy policjanci zorganizowali festyn. Mundurowi przygotowali atrakcje, takie jak tresura psa służbowego czy konkursy z nagrodami.

Duże zainteresowanie wzbudziły szczególnie pojazdy służbowe - radiowóz i motor policyjny, pojawił się nawet wóz strażacki. Podobało się to zwłaszcza dzieciom, które chętnie pozowały do zdjęć. Festyn był także okazją do porozmawiania z policjantami, czy wzięcia do domu ulotek dotyczących m.in. bezpieczeństwa nad wodą, co jest tematem bardzo istotnym, szczególnie w okresie wakacyjnym. Głównym tematem była oczywiście Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, która obchodzi I urodziny.

- To narzędzie stworzone dla mieszkańców z myślą o poprawie ich bezpieczeństwa. Służy ona współpracy na linii policja - obywatele - tłumaczy Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Każdy może za jej pomocą w sposób szybki, prosty i anonimowy zgłosić miejsca wymagające kontroli funkcjonariuszy. Zgłoszone punkty są systematycznie kontrolowane, a niebezpieczne zjawiska - eliminowane.

Jak się okazuje, mieszkańcy naszego powiatu są zainteresowani używaniem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. W ciągu roku funkcjonowania tego narzędzia, policjanci otrzymali od nich 7925 zgłoszeń (stan na 30.06). Najwięcej z nich dotyczyło przekraczania dozwolonej prędkości oraz spożywania alkoholu w miejscach, w których robić tego nie wolno.

Policjanci weryfikują wszystkie zgłoszenia na bieżąco. Nie brakuje też sytuacji nietypowych, jak ta, kiedy mundurowi ujawnili żebrzącego mężczyznę, który tłumaczył się trudną sytuacją materialną. Sprawę przekazano do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Ten udzielił mężczyźnie pomocy, co wyeliminowało żebranie.