Białostocka Fundacja Kotkowo pilnie szuka osób chętnych do prowadzenia domów tymczasowych (DT) dla kotków. Do takich miejsc trafiają 7-8-tygodniowe zwierzaki, które wymagają "ucywilizowania", lub dorosłe koty po sterylizacji. Uczą się one tutaj kontaktu z człowiekiem. Opieka sprowadza się do zapewnienia im miski z jedzeniem, drugiej miski z wodą, czystej kuwety i dużej ilości ludzkiej miłości. Czasami kotki wymagają dodatkowej pielęgnacji, np. podawania leków. W miarę potrzeb Kotkowo może zapewnić żer, żwir i opiekę weterynaryjną.
- Jeśli dotąd "mama zabraniała mieć kotka", a wyjechałeś na studia lub nie możesz mieć kota "na zawsze", to świetnym kumplem może być "kot na chwilę" - zachęcają pracownicy Kotkowa.
Kotka po sterylizacji przebywa w DT 5-10 dni, maluchy zaś - do momentu znalezienia im nowych domów. Zazwyczaj nie trwa to dłużej niż 2 tygodnie.
Ze względów organizacyjnych dobrze byłoby, by dana osoba dysponowała transportem i w razie konieczności mogła dowieźć kotka do weterynarza lub nowego domu.
Kotkowo ponosi koszty związane z leczeniem, odrobaczaniem, odpchleniem i ewentualnym szczepieniem maluchów.
Wolontariusze nie zawsze mają akurat w danym momencie czas, dlatego też poszukiwani są tzw. łowcy, czyli osoby, które mogą pomóc np. staruszce w złowieniu dzikiego futrzaka. Zapewnione są przy tym klatki-pułapki i sprzęt.
Bywają też sytuacje, kiedy potrzeba osoby mogącej rozwiesić plakaty czy ulotki. Przydadzą się również ci z zacięciem fotograficznym (każdemu kotu robiona jest sesja zdjęciowa, by szybciej znaleźć mu nowy dom) oraz do umieszczania ogłoszeń na stronach internetowych.
ewa.r@bialystokonline.pl