Funkcjonariusze podlaskiej KAS z Budziska zatrzymali do kontroli na krajowej "ósemce" w pobliżu polsko-litewskiej granicy ciężarówkę na litewskich numerach rejestracyjnych.
- Zgodnie z przedstawionymi przez litewskiego kierowcę dokumentami w naczepie tira miał znajdować się m.in. kabel elektryczny nawinięty na cztery wielkie bębny. W trakcie sprawdzania towaru poprzedzonego prześwietleniem rentgenowskim okazało się, że szpule z kablem są przerobione, a w ich wnętrzu ukryte są papierosy - podaje Izba Administracji Skarbowe w Białymstoku.
12 godzin sprawdzania...
Wyładunek nielegalnych papierosów z kilkutonowych bębnów oraz dokładne przeliczenie kontrabandy trwało ponad 12 godzin. W sumie w czterech szpulach funkcjonariusze KAS znaleźli 126 tys. paczek papierosów różnych marek z białoruskimi znakami akcyzy.
Gdyby zatrzymane wyroby tytoniowe zostały wprowadzone do sprzedaży w Polsce, straty Skarbu Państwa z tytułu utraconych podatków wyniosłyby 2 mln 800 tys. zł.
44-letni kierowca tira został przesłuchany w charakterze świadka. Nielegalne papierosy trafiły do magazynu Służby Celno-Skarbowej w Suwałkach. Organizatorom przerzutu do Unii Europejskiej tak dużego transportu papierosów grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
24@bialystokonline.pl