Sezon 2016/2017 był w wykonaniu Ślepska Suwałki najlepszy w historii klubu. Drużyna zajęła w I-ligowych rozgrywkach 2. miejsce, a i tytuł mistrzowski był zaledwie na wyciągnięcie ręki (zadecydował przegrany 5. mecz z Wartą Zawiercie).
W kolejnej odsłonie zmagań podlaska ekipa spróbuje powtórzyć osiągnięty sukces, choć nie będzie o to łatwo. W przerwie między rozgrywkami suwalski zespół opuściło bowiem aż 7 graczy, w tym m.in. Krzysztof Andrzejewski, Piotr Lipiński, Mateusz Linda oraz Kamil Rawiak, a więc osoby stanowiące o sile zespołu.
W ich miejsce przyszli nowi, spragnieni gry zawodnicy, ale w tym momencie trudno ocenić, jakie skutki przyniesie wkomponowanie do drużyny nieznanych ogniw. Tych jest przecież sporo. Nowe twarze w Ślepsku to: atakujący Kevin Sasak, libero Jan Filipowicz, przyjmujący Łukasz Szarek i Mateusz Laskowski, środkowy Cezary Sapiński oraz dwaj rozgrywający – Kacper Gonciarz i Witalij Szczytkow. Dodatkowo w klubie pojawili się też trenerzy odpowiedzialni za przygotowanie fizyczne i mentalne. Mowa tu o Andrzeju Sawickim i Wojciechu Śliwowskim.
Pierwsze zajęcia po kilkutygodniowej przerwie rozpoczęły się od omówienia programu przygotowań oraz zapoznania się z regulaminem klubu. Następnie zawodnicy odbyli rozruch i rozegrali mecz halowej piłki nożnej. Siatkarze mają za sobą również badania medyczne. Teraz w planach jest seria treningów na stadionie lekkoatletycznym, siłowni i boisku plażowym.
Ślepsk sezon 2017/2018 zainauguruje domową potyczką z Olimpią Sulęcin, która zaplanowana jest na 30 września.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
