Sam o sobie mówi, że w młodości planował zostać pisarzem, a książki inspirowały go bardziej od piosenek. Jednak po przygodzie z teatrologią podjął studia jazzowe, a ostatecznie postanowił wyrażać się poprzez medium dźwiękowe. Tym niemniej błyskotliwa warstwa literacka pozostała wielkim atutem jego twórczości - zarówno w polskojęzycznej, jak i anglojęzycznej odsłonie.
Limboski najlepiej odnajduje się właśnie w konwencji śpiewaka z gitarą - wyrasta z amerykańskich źródeł piosenki rockowej. Jako miłośnik analogowego sposobu nagrywania doskonale zgłębił korzenie bluesa i folku, a obecnie rozwija te inspiracje poszukiwaniu własnego stylu.
W 2010 r. nagrał płytę "Cafe Brumba" z knajpowymi balladami, którą promował zapomniany przez wielu utwór "Piosenka dla mężatki". Nagły zwrot w stronę estetyki lo-fi i bluesowej w "Tribute to Georgie Buck", dał mu nominację do Fryderyków 2012. W międzyczasie wystąpił w telewizyjnym show Polsatu "Must be the music" - wykonanie utworu "Czarny Otello" zapewniło mu miejsce w półfinale. W 2016 r. wydał album "One Man Madness". Tego samego roku w październiku premierę miała jego najnowsza płyta "W trawie. I inne jeszcze młode".
Limboski zawita do białostockiej Zmiany Klimatu. Początek koncertu o godz. 19.00.
Portal BiałystokOnline patronuje wydarzeniu.
Wygraj bilety: Konkurs
Szczegóły: Limboski - W trawie. I inne jeszcze młode
anna.d@bialystokonline.pl