Koncert muzyki filmowej na stadionie. Wygraj bilety [KONKURS]

Fot: Paweł Deska / Royal Concert

6 niezwykłych głosów polskiej sceny, 50 muzyków orkiestry symfonicznej, 30 najpiękniejszych hitów z hollywoodzkich filmów, gigantyczne multimedialne przedsięwzięcie i aranżacje taneczne w wykonaniu mistrzów - tak zapowiada się "Koncert Muzyki Filmowej". W rolach głównych: Justyna Steczkowska, Krzysztof Cugowski, Krzysztof Kiljański, Andrzej Piaseczny, Janusz Radek i Mietek Szcześniak.

Justyna Steczkowska - jedyna kobieta w projekcie

Koncert brawurowo rozpoczyna instrumentalna wersja najsłynniejszego utworu z "Gwiezdnych wojen" w wykonaniu Orkiestry muzyki symfonicznej, która porywa widzów w muzyczną podróż po filmowych hitach. Dalej przewodnikami staną się znamienici polscy artyści.

Justyna Steczkowska - jako jedyna kobieta w tym projekcie - oczaruje słuchaczy głosem w utworach m.in. ze "Śniadania u Tiffany'ego", "Upiora w operze" czy "Władcy pierścieni". Słuchanie interpretacji muzycznych w jej wykonaniu to uczta dla każdego widza: połączenie czterooktawowej skali głosu, charyzmy, osobowości i zmysłowej klasy zdecydowanie oczarowuje od pierwszych sekund pojawienia się artystki na scenie.

Dżentelmen popowej sceny i artysta nieszablonowy

Andrzej Piaseczny - dżentelmen popowej sceny muzycznej - zaprasza na nastrojowy spacer londyńskimi uliczkami "Nothing Hill", skąd słuchacze udadzą się na "Cztery wesela i pogrzeb", a niektórzy przypomną sobie dzieciństwo, słuchając utworu z kinowego przeboju "Robin Hood: Książę złodziei". Jednak dzięki nieprzeciętnej, ciepłej barwie głosu to właśnie "Circle of love" z "Króla Lwa" wywołuje największe owacje.

Artysta nieszablonowy, poeta o niezwykłej wrażliwości - Mietek Szcześniak - opowie o miłości w dwóch kultowych utworach, które mimo upływu lat, nigdy nie oddadzą podium: na początku usłyszymy romantyczny hit "I will always love you" z filmu "Bodyguard", a potem przeniesiemy się na pokład "Titanica", gdzie Szcześniak, w duecie z Justyną Steczkowską, wykona jeden z flagowych przebojów miłosnych wszech czasów "My heart will go on".

Nastrojowy głos, niepokorny rockman i książę popu

Krzysztof Kiljański swym nastrojowym głosem jazzmana zastąpi Bruce'a Springsteena w hicie z oscarowej produkcji "Filadelfia". W melancholijnym duecie "Moon river" wykonywanym z Justyną Steczkowską wzruszą opowieścią o tęsknocie i życiowej włóczędze dwojga ludzi.

Niepokorny rockman Krzysztof Cugowski dźwiga na swych barkach ciężar arcydzieła "Skyfall", z którym rozlicza się z perfekcją Jamesa Bonda, a w drugiej części koncertu zaskakuje wykonaniem "She's like the wind" z "Dirty Dancing".

Przed nie lada wyzwaniem stanął Janusz Radek, który fenomenalnie mierzy się z księciem popu w utworze "Purple rain", a za to wykonanie podczas każdego koncertu otrzymuje owacje na stojąco. Oprócz tego usłyszeć go będzie można w hicie z "Piano Bar”, a na koniec w grupowym wykonaniu piosenki "The wonder years".

Orkiestra i tancerze na scenie

Artystom towarzyszy ponad 50-osobowa grupa Polskiej Orkiestry Muzyki Filmowej pod batutą znakomitego kompozytora, aranżera i dyrygenta - Tomasza Szymusia.

O uniesienia artystyczne, które nacieszą także oko, zadbają mistrzowie tańca: Tomasz Barański, Anna Głogowska, Krzysztof Hulboj i Janja Lesar.

Klamrą dla gwiazdorskiej obsady tego projektu są wirtuozi w konferansjerce prestiżowych imprez filmowych i eksperci od produkcji wielkiego ekranu: Grażyna Torbicka / Tomasz Raczek.

Koncert rozpocznie się o godz. 20.00 na stadionie miejskim. Portal BiałystokOnline patronuje wydarzeniu.

Wygraj zaproszenie: Konkurs

Przeczytaj także: Justyna Steczkowska: W muzyce trzeba być odważnym WYWIAD

Szczegóły: Koncert Muzyki Filmowej