Komitet wyborczy Tadeusza Truskolaskiego rozrasta się

2014.09.08 00:00
Startujący w wyborach na prezydenta miasta po raz trzeci Truskolaski przedstawił nowych kandydatów do rady miasta oraz zaprezentował organizacje, które go popierają.
Komitet wyborczy Tadeusza Truskolaskiego rozrasta się
Fot: ESD
Od lewej: Adam Poliński, Tadeusz Truskolaski, Maciej Dąbrowski, Kamil Czyżyk i Łukasz Ambrożej

- Prezydent ogłosił, że jest otwarty na białostoczan, którzy chcieliby w formule komitetu bezpartyjnego współpracować - mówi Adam Poliński, zastępca prezydenta Białegostoku, który współtworzy komitet.
Jak poinformował na spotkaniu z mediami, na tę informację odpowiedziało wielu tak zwanych zwykłych białostoczan.
- Porozmawialiśmy o tym, co za nami i o tym, co przed nami i zadeklarowali chęć wystartowania w tych wyborach - powiedział Poliński.

Z niepartyjnego komitetu Tadeusza Truskolaskiego wystartują Maciej Dąbrowski - nauczyciel przedsiębiorczości (okręg nr 5), Łukasz Ambrożej (okręg nr 1), który pracuje w szkolnictwie i zarządzie wspólnoty mieszkaniowej Słoneczne tarasy oraz Kamil Czyżyk (okręg nr 4), przedsiębiorca budowlany, wcześniej pracujący z trudną młodzieżą.

- Lista nie jest zamknięta, ale bliska wypełnieniu - podsumował Poliński.

Komitet Truskolaskiego poparły też różne organizacje, które działają na terenie Białegostoku. Są to: Inkubatory Przedsiębiorczości, UKS Bacieczki, Klub Cristal Pruszynka, Stowarzyszenie Primus Inter Pares, Klub Sportowy Podlasiak, Okręgowy Związek Tenisa Stołowego, UKS Dojlidy, UKS Siódemka, Podlaski Cech Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości oraz Związek Sybiraków.

- To jest efekt tego, że komitet jest ponadpartyjny - uważa Truskolaski. - Skierowany jest do ludzi, którzy chcieliby działać na korzyść naszego miasta, które nie kontestują tej rzeczywistości, a nawet jeśli coś im się nie podoba, to mówią "dobrze, zmienimy to razem" - mówi urzędujący prezydent i dodaje, że ma poparcie jednej partii (PO), choć nie wykluczone, że będzie ich więcej.

- To nie jeden człowiek, nie ekipa, to trzeba mieć poparcie. Ja nie byłbym taki silny, gdybym nie miał 65 tys. głosów. Ja jestem silny głosami wyborców, ich wolą - mówił.
- Nie byłoby takiej walki, takiej determinacji o sprzedaż Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, gdybym nie wiedział, że jest to niezbędny warunek rozwoju ekonomicznego w kolejnych latach. To się udało i mam siłę żeby działać - kończył Truskolaski.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl

1777 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39