Z nieznanych przyczyn
W piątkowy wieczór na drodze pomiędzy Ciechanowcem a Czyżewem doszło do kolejnego śmiertelnego wypadku z udziałem rowerzysty. Został on potrącony przez jadący samochód.
- O godzinie 19.30 dyżurny wysokomazowieckiej policji otrzymał informację, że na drodze wojewódzkiej 690 relacji Ciechanowiec - Czyżew doszło do zdarzenia drogowego. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż 25-letni kierowca volkswagena z nieustalonych przyczyn potrącił ze skutkiem śmiertelnym 60-letniego kierującego rowerem jadącego w tym samym kierunku, czyli od strony miejscowości Ciechanowiec w kierunku Czyżewa – informuje Anna Zaremba z podlaskiej policji.
Po zbadaniu kierowcy samochodu alkomatem okazało się, że jest on trzeźwy. Funkcjonariusze analizują przyczyny zdarzenia.
Lipiec niebezpieczny dla rowerzystów
Niestety jest to już kolejny tego typu wypadek na podlaskich drogach. Tylko w lipcu doszło do trzech takich zdarzeń. Przy czym jest to drugie w ostatnich dniach, które kończy się śmiercią rowerzysty. 3 lipca doszło do potrącenia na krajowej "ósemce", kiedy to kobieta została uderzona przez ciężarówkę w okolicach Sztabina. Z ustaleń policji wynika, że tym razem to jednak jadąca jednośladem wyjeżdżała z drogi podporządkowanej.
Natomiast dwa wypadki, które miały miejsce w Białymstoku, wynikały z błędów kierowców aut, z tym że tutaj poszkodowani trafili tylko do szpitala. Do jednego z nich doszło też w zeszłą środę na skrzyżowaniu ulic Ciołkowskiego i Wiosennej, gdzie samochód wjechał na przejście na czerwonym świetle. Drugi miał miejsce w piątek (7.05) na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Mostowej, gdzie kierowca auta po prostu nie ustąpił pierwszeństwa.
Policja apeluje do cyklistów, żeby jeździli dobrze oznakowani, pilnowali przepisów i sprawdzali, czy mają sprawne rowery, ale prawdą jest, że większość wypadków, w którym potrącona jest osoba na jednośladzie, wynika z nieuwagi kierowców - często zapominają oni o innych uczestnikach ruchu.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl