Polska 2050 Szymona Hołowni postanowiła zorganizować zbiórkę pieniędzy na pakiety ratunkowe dla uchodźców. W ciągu 4 dni na platformie pomagam.pl udało się zebrać ponad 30 tys. zł. Dzięki temu zakupiono profesjonalne pakiety ratunkowe, które zawierają m.in. zestawy ratunkowe z workiem termicznym na ciało, małe apteczki, żywność i wodę. Ich zawartość została przygotowana zgodnie ze wskazówkami profesjonalistów, którzy pracują w strefie stanu wyjątkowego. W takich sytuacjach kluczowe jest bowiem to, aby dostarczać produktów, które faktycznie zaspokoją najważniejsze potrzeby.
"Bezpieczeństwo nie wyklucza człowieczeństwa, dlatego też chcemy nieść konkretną pomoc setkom, a może tysiącom osób znajdujących się na granicy polsko-białoruskiej. To wyczerpani, oszukani, głodni i przemarznięci ludzie, którzy nie powinni się znaleźć tam, gdzie obecnie są – w zimnym i niebezpiecznym lesie. Już teraz temperatury w nocy spadają poniżej 0°, za chwilę będzie jeszcze zimniej" - piszą organizatorzy zbiórki z ruchu Polska2050.
Jeden pakiet ratunkowy to koszt około 100 zł. Organizatorzy planuję przygotować 300 pakietów, ale dzięki hojności darczyńców portalu Pomagam.pl być może uda się ich stworzyć znacznie więcej.
Link do zbiórki: Pakiety ratunkowe dla uchodźców
Caritas też organizuje pakiety pomocowe
Także Caritas cały czas organizuje pomoc. W ostatnich dniach ponownie przekazała przygranicznym parafiom tysiąc pakietów Helps Pack oraz wsparcie finansowe Parafialnych Zespołów Caritas, za których pośrednictwem pomoc może trafiać do migrantów docierających do Polski.
Niedawno ks. dr Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska, spotkał się z proboszczami przygranicznych parafii, aby omówić metody działania na miejscu, w rejonie objętym stanem wyjątkowym. Ustalono, że to właśnie tu będą trafiały pakiety, które mają być przekazywane osobom, które potrzebują pomocy.
- To małe plecaki, w każdym znajduje się ogrzewacz do rąk, są batony energetyczne, koc termiczny i woda – wyjaśnia ks. Marcin Iżycki. Pakiety mają trafić do osób, które bezpośrednio zgłoszą się po pomoc do parafii, do parafian, którzy będą chcieli nieść pomoc napotkanym migrantom i uchodźcom oraz do organizacji i wolontariuszy, którzy pomagają w regionie przygranicznym. Będą dostępne również dla Straży Granicznej.
Dyrektor Caritas Polska przekazał również proboszczom informację o możliwości dostania dofinansowania na na zakup żywności i artykułów pierwszej potrzeby dla osób zgłaszających się po pomoc – np. ciepłych kurtek, skarpet, rękawiczek, czapek, bielizny, itp. Poprosił także o o zorganizowanie w każdej parafii przygranicznej Parafialnego Zespołu Caritas lub Punktu Pomocy Caritas, tak by parafia stała się miejscem spotkania, modlitwy, wymiany doświadczeń i zaangażowania w skuteczną pomoc dla migrantów i uchodźców.
– Chodzi o to, aby człowiek który jest głodny, zmarznięty, wyczerpany, otrzymał w pierwszej kolejności pomoc, zanim jakakolwiek procedura się rozpocznie. To jest nasza rola. Nie oceniamy, czy ktoś znalazł się w Polsce legalnie, czy też nie – tłumaczy ks. Jerzy Sęczek, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej.
justyna.f@bialystokonline.pl
