W czwartek (25.07) w Zalewie Siemianówka na niestrzeżonej plaży w Starym Dworze utonął 39-letni mężczyzna. Teraz szczegółowe okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają hajnowscy policjanci.
Fot: KWP w Białymstoku
Wczoraj ok. godziny 22.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce otrzymał telefoniczny sygnał o akcji reanimacyjnej mężczyzny wyłowionego z Zalewu Siemianówka.
Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że mężczyzna biwakował z bratem na niestrzeżonej plaży w miejscowości Stary Dwór. Około godziny 21.30 39-latek poszedł się kąpać. Po pewnym czasie kilka osób przebywających na plaży zauważyło, że mężczyzna, który wszedł do wody, przestał się w niej poruszać. Wówczas wyciągnięto go na brzeg i do momentu przyjazdu pogotowia prowadzono akcję reanimacyjną.
Mimo wysiłku ratowników, mężczyzny nie udało się uratować. Teraz szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia wyjaśniają hajnowscy policjanci.
Małgorzata Cichocka
malgorzata.c@bialystokonline.pl
malgorzata.c@bialystokonline.pl