Od kilku miesięcy trwa dyskusja o przeznaczeniu placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Inicjuje ją stowarzyszenie "Inicjatywa Plac NZS", które doprowadziło najpierw do zmiany nazwy tego miejsca, a teraz chce, żeby było ono wizytówką miasta.
Jakiś czas temu odbyła się debata na wydziale architektury Politechniki Białostockiej podczas której przedstawiono kilka ciekawych koncepcji. Niedługo powinny zostać zorganizowane konsultacje społeczne. Miasto wydało na nie zgodę, ale wszystko musi zostać dopracowane. W dyskusję włączają się zarówno przedstawiciele władz samorządowych, specjaliści z zakresu architektury, socjolodzy, jak i zwykli mieszkańcy.
We wtorek (10 października) dojdzie do kolejnej debaty. Tym razem swoją koncepcję przedstawią sami inicjatorzy.
- Od kilku miesięcy w rozmowach poznajemy opinię białostoczan. Po jej analizie i posumowaniu wypracowaliśmy własną propozycję, przedstawimy ją na naszej drugiej debacie społecznej - zapowiada Janusz Żabiuk z "Inicjatywy Plac NZS".
W ramach debaty koncepcja będzie dopracowywana wraz z przedstawicielami różnych środowisk, a ustalony pomysł zostanie przedstawiony władzom miasta. Początek spotkania o godz. 18.00, w auli siedziby wydziałów filologicznego i historyczno-socjologicznego UwB przy placu NZS.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
