Od wielu lat konkurs daje szansę amatorom i profesjonalistom na zaprezentowanie swojego dorobku fotograficznego. Wydarzenie organizowane jest przez Białostocki Ośrodek Kultury od 2000 roku, w systemie biennale. Konkurs kierowany jest do pełnoletnich osób fizycznych i ma charakter otwarty. Zdjęcia ocenia jury złożone z profesjonalistów fotografików i znawców sztuki fotograficznej.
W sobotę (29.09) w foyer kina Forum została otwarta pokonkursowa wystawa 10. edycji wydarzenia.
- Minęły 2 lata i spotykamy się, by podsumować Ogólnopolski Przegląd Fotografii Współczesnej "Człowiek obok mnie" - mówiła Grażyna Dworakowska, dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury.
Warto odwrócić proporcje
Członek jury Piotr Wójcik, wykładowca fotoreportażu w Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi, wspominał obrady, które odbyły się przed 2 tygodniami.
- Spotkaliśmy się i spędziliśmy ładnych parę godzin. Mieliśmy w głowie, że musimy pomieścić zwycięskie fotografie w tej przestrzeni - wskazywał na foyer kina Forum. - Na konkurs przyszło bardzo dużo prac, wiele bardzo interesujących, dobrze sfotografowanych.
Przyznał, że jury (oprócz Wójcika w jury zasiadały Monika Szewczyk-Wittek - przewodnicząca i Agnieszka Sadowska-Mazurek - przyp. red.) było w swojej ocenie zgodne.
- Kłóciliśmy się tylko co do miejsca - dodał z uśmiechem. - Gdy spojrzałem na listę zwycięzców, z przykrością stwierdziłem, że są to sami mężczyźni. Uczę w szkole filmowej w Łodzi i większość studentów to kobiety. Zachęcam wszystkie dziewczyny do przysyłania zdjęć na ten konkurs. Mam nadzieję, że za 2 lata odwrócimy proporcje.
Fotograficzna nonszalancja
Grand Prix konkursu zdobył Paweł Kosicki z Poznania za cykl "Odmienność". Sam autor na wernisaż nie dojechał, nagrodę w jego imieniu odebrała żona.
Cykl "Odmienność" urzekł jurorów "fotograficzną nonszalancją i czystością formy". Jak uzasadniali, interpretacja tematu konkursu przez autora pozwala nam, odbiorcom, przyglądać się, ale nie podglądać drugiego człowieka. Fotograf stawia się w roli podróżnika, który zachwyca się światłem, kadrem, kompozycją zastanego obrazu, którego człowiek jest tylko niewielką częścią.
Drugą nagrodę otrzymał Piotr Babulewicz za cykl "(Nie)zwykle". Młody fotograf zdecydował się odwrócić aparat w swoją stronę. Autor zrealizował cykl statycznych autoportretów, konsekwentnych w formie, tworzonych w miejscach ważnych z punktów widzenia bohatera. Zdjęcia zwracają uwagę także ze względu na pozbawioną emocji twarz portretowanego. Interpretacja cyklu portretów fotografa pozostaje otwarta dla odbiorców, co też stanowi zaletę nagrodzonego materiału. Babulewicz jest absolwentem Akademii Fotografii i Przedsiębiorczości w Białymstoku. Nagrodzony cykl "(Nie)zwykle" to część jego pracy dyplomowej.
Na podium znalazła się także fotografia zatytułowana "Chwila na jednego" Tomasza Okoniewskiego z Korczyny, przedstawiająca scenę życia codziennego dwóch mężczyzn. Postanowili odpocząć, palą papierosy. Mają jednak niecodzienne towarzystwo - owcę. Fotografia ma klasyczną formę, ale nie brakuje w niej też subtelnego żartu.
W nadesłanym liście fotograf wyjaśnił, że praca powstała na pograniczu Beskidu Niskiego i Bieszczad, w czasie jednego z wakacyjnych wyjazdów. Była to kolejna wyprawa do pasterzy i bacówki.
Wyróżnienie specjalne otrzymał z kolei Tadeusz Koniarz (Tarnów) za zdjęcie z dyptyku "Spotkanie z Bogiem". Jego praca reprezentuje klasyczny reportaż.
Poszukaj własnej fotograficznej drogi
- W 10. edycji konkursu "Człowiek obok mnie" organizowanego przez Białostocki Ośrodek Kultury nagrodziliśmy fotografie bardzo różnorodne. Z jednej strony jest to pochwała świetnie skomponowanej fotografii dokumentalnej, chwytającej temat na ulicy. Z drugiej zaś, zwrócenie uwagi na autoportret tak obecny we współczesnej fotografii. Wreszcie tej, która nawiązuje do tradycji reporterskiej lat 70. XX wieku zarówno pod względem wizualnym, jak i formalnym - podsumowali jurorzy.
Interpretacja tematu konkursu przez uczestników często była zaskakująca. Pozorna bliskość, która pojawia się w tytule konkursu, w pracach części laureatów jest czymś odmiennym. Dominuje słowo "obcość", zarówno w treści nadesłanych cyklów, jak i relacji fotograf i fotografujący. To właśnie zjawisko zauważalne we współczesnej fotografii.
Jurorzy wybrali fotografie, które mają szansę być zapamiętane, ale także te, które zainspirują do twórczej pracy i zmotywują do poszukiwania własnej fotograficznej drogi.
Dyrektor BOK Grażyna Dworakowska już zachęca do udziału w kolejnej edycji konkursu, która odbędzie się za 2 lata. Tymczasem nagrodzone fotografie oraz kilkanaście wybranych prac można oglądać na wystawie w foyer Forum. Wystawa jest czynna do 21 października w godz. 14.00-20.00. Wstęp wolny.
Portal BiałystokOnline patronuje wydarzeniu.
anna.d@bialystokonline.pl
