Województwo podlaskie z 5 osobami na euroliście
Krzysztof Truskolaski zaznaczył, że jesteśmy w przededniu bardzo ważnej rocznicy, jaką jest wejście Polski do Unii Europejskiej.
- Chcemy aktywnie zacząć kampanię do europarlamentu. Zresztą mamy bardzo aktywnego lidera podlaskiej listy – Tomasza Frankowskiego – mówił szef podlaskich struktur Platformy Obywatelskiej.
Truskolaski junior wymienił też osoby, które oprócz Tomasza Frankowskiego znajdują się na liście numer 3. Będą reprezentować aż dwa województwa: podlaskie i warmińsko-mazurskie. Wśród kandydatów aż 5 przedstawicieli jest z Podlasia.
- Oprócz Tomasza Frankowskiego startuje radny Marek Tyszkiewicz, posłanka Alicja Łepkowska-Gołaś oraz radne Anna Augustyn i Anna Naszkiewicz – wymieniał Truskolaski. I dodał:
– Całe województwo podlaskie jest reprezentowane. Całe województwo podlaskie będzie walczyło o to, by zdobyć jak najwięcej mandatów do europarlamentu. Ruszamy do ciężkiej pracy, by przekonać mieszkańców woj. podlaskiego i warmińsko-mazurskiego do programu Koalicji Obywatelskiej.
Będzie hat-trick?
To nie są pierwsze wybory Tomasza Frankowskiego do Parlamentu Europejskiego. Były piłkarz zasiada obecnie w Brukseli w komisji kultury i edukacji.
- Jesteśmy w przededniu rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Unii Europejskiej, którą znamy jako wartości wspólnotowe, w których należy się porozumiewać, dogadywać, a nie kłócić i tworzyć waśnie – mówił na konferencji.
Frankowski jest przekonany, że najbliższy miesiąc kampanii będzie owocny. Zamierza aktywnie spotykać się mieszkańcami dwóch województw, żeby rozmawiać o polityce europejskiej. Liczy również na hat-tricka, czyli trzecie z rzędu zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej w wyborach.
20. rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej to czas podsumowań
Na spotkaniu był obecny także Tadeusz Truskolaski. Wspomniał, że ponownie nadarza się okazja, by umocnić pozycję Koalicji Obywatelskiej - tym razem w Parlamencie Europejskim.
- Jeszcze nie opadł kurz po poprzedniej kampanii, a już mamy szansę: jak powiedział Tomek Frankowski – by mieć hat-tricka. On szczególnie jest uprawniony, by używać języka piłkarskiego, bo jest najlepszym napastnikiem – nie tylko Jagiellonii, woj. podlaskiego, ale i całego kraju. Był znany ze świetnego wyczucia, był wspaniałym napastnikiem. Teraz przyszło mu zabiegać o środki europejskie, co czynił przez ostatnie 5 lat - zaznaczył Truskolaski.
Podkreślił również, że okrągła 20. rocznica aneksji Polski do wspólnoty europejskiej, to dobry czas na podsumowania.
- Co dała nam Unia Europejska? Oczywiście środki pieniężne, które do nas wpłynęły – tylko Miasto Białystok zyskało ponad 1 mld euro. Do tego trzeba dodać urząd marszałkowski, uczelnie i przedsiębiorców. Łącznie ta kwota jest podwojona. Dzięki temu nasze miasto stało się miastem europejskim. Jednak nic nie jest dane raz na zawsze. Zarówno o wolność, jak i demokrację trzeba cały czas zabiegać – mówił podczas spotkania.
24@bialystokonline.pl