Tylko 3 rundy trwała walka wieczoru pomiędzy Kamilem Szeremetą (24-2-1, 8 KO) a Nizarem Trimechem (10-5-2, 4 KO). Zawodnik z grupy Team Podlaskie w trzeciej części starcia lewym sierpowym położył Francuza na deski, a następnie posłał mnóstwo innych ciosów na głowę oraz korpus. Ostatecznie Trimech zdołał dotrwać do przerwy, ale na 4. rundę już nie wyszedł, w efekcie czego Szeremeta udanie zrewanżował się rywalowi za remis odniesiony w Ostrołęce w 2021 r.
Interesujący był też pojedynek Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka (62-4-1, 42 KO) z Sylverą Louisem (9-9, 4 KO). Doświadczony Polak przez całą walkę prezentował się wyraźnie lepiej od swego przeciwnika, co poskutkowało zwycięstwem przed czasem. W 7. rundzie "Diablo" zadał rywalowi prawy podbródkowy, który posłał Kanadyjczyka na deski i choć Louis wstał, to jednak kolejna seria ciosów - w tym następny prawy podbródkowy - zakończyła sobotnie (20.05) starcie.
W innych potyczkach, które doszły do skutku w Operze i Filharmonii Podlaskiej, triumfowali Rafał Wołczecki (pokonał Pavla Albrechta w 2. rundzie przez TKO), Kamil Gardzielik (pokonał Vojtecha Majera w 1. rundzie przez TKO), Petro Lakotskyi (pokonał Mateusza Tryca w 5. rundzie przez TKO), Jan Czerklewicz (pokonał Jiriego Kroupa w 1. rundzie przez TKO) oraz Mateusz Wojtasiński (pokonał Bazargura Jugdera na punkty jednogłośną decyzją sędziów).
rafal.zuk@bialystokonline.pl