Klikania nie będzie
- Z dniem 1 sierpnia chcemy zdjąć obowiązek logowania posiadaczy biletów imiennych - zadeklarował na konferencji prasowej Adam Musiuk z kluby Platformy Obywatelskiej w białostockiej Radzie Miasta.
- Kosztem tego logowania powstał zbiór danych. Teraz logowanie można wyłączyć i zbierać dane w inny sposób - tłumaczy Musiuk.
Projekt uchwały znoszącej klikanie w autobusach zostanie złożony jutro, a głosowanie nad nim przewidziano na sesję Rady Miasta w czerwcu. Według niego, e-karty będą musieli przykładać do czytników tylko ci pasażerowie, którzy kupują bilety jednorazowe bądź 24-godzinne z elektronicznej portmonetki.
Nie jest potrzebne
Propozycję współpracującego z prezydentem miasta klubu zaakceptował już magistrat.
- Chcieliśmy uzyskać jakieś informacje i je uzyskaliśmy - komentuje prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Jak mówi, trzy lata, w czasie których pasażerowie logowali swoje bilety przy każdym wejściu do autobusu na to wystarczyły. Na ich podstawie można wprowadzać jakieś nowości w BKM.
- Białystok nie jest tak dużym miastem, że ciągle się coś zmienia - mówi z kolei Zbigniew Nikitorowicz, radny PO.
Ten podkreślał, że w końcu trzeba było wsłuchać się w głos mieszkańców. A białostoczanie od początku wprowadzenia nowego obowiązku, byli z niego niezadowoleni.
- Logowanie jest uciążliwe zwłaszcza w godzinach szczytu - nie ma wątpliwości Musiuk. On również poinformował, że po zniesieniu tego obowiązku klikanie będzie niepotrzebne nawet raz w miesiącu.
Władze Białegostoku tłumaczyły, że główny cel klikania został osiągnięty. Inny argument - unijne dofinansowanie, które zostało przyznane na projekt obejmujący m.in. wprowadzenie biletu elektronicznego - również przestał być aktualny.
- Nie burzy to założeń projektu - poinformował odpowiedzialny za komunikacje miejską w Białymstoku zastępca prezydenta miasta Adam Poliński.
Poliński mówił, że taką informacje dostał od PARP, która była instytucją przyznającą dofinansowanie.
Więcej kontroli
Brak "klikania" będzie się wiązał ze zwiększeniem liczby kontroli w autobusach (zdaniem magistratu logowanie miało funkcje kontrolną - inni pasażerowie wiedzieli kto ma bilet). Oprócz tego zostanie zwiększona kara za nieposiadanie biletu z 200 do 300 zł.
Klikanie w autobusach wprowadzono w lipcu 2011 r. Wtedy to zamieniono laminowane bilety miesięczne na bilety ładowane na karcie elektronicznej. Jeśli ktoś miał ważny bilet, ale nie zalogował go, musiał płacić karę w wysokości 10 zł. Opozycyjne kluby kilkakrotnie próbowały znieść obowiązek logowania. Bezskutecznie.
Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej i prezydent miasta pytani o to, czy zniesienie klikania ma związek ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi, nie odpowiedzieli.
Miasto zapowiedziało również inne nowości w BKM:
BKM: Powstanie linia nr 29, będzie 28-dniowy bilet i testowanie nocnych autobusów
ewelina.s@bialystokonline.pl