"Mandarynki" to kolejny film, który można obejrzeć w ramach cyklu "Kino Konesera" w kinie Helios Alfa Centrum.
Fot: materiały dystrybutora
Jesień w Abchazji jest piękna - zalesione wzgórza, morze, w sadach dojrzewają mandarynki. Ale jesień 1992 roku jest inna. Abchazja walczy o odłączenie się od Gruzji. Trwa wojna. Ludzie uciekają. W jednej z wiosek zostają tylko dwaj mieszkańcy, bezstronni Estończycy. Markus nie uciekł, bo chce zebrać mandarynki z sadu, chociaż Ivo, jego sąsiad, jest przeciwny zbiorom w czasie wojny. Tymczasem działania wojenne są coraz bliżej, aż trafiają pod ich drzwi. Kiedy cichną strzały Ivo znajduje ocalałego z potyczki, rannego Ahmeda. Pomimo niebezpieczeństwa, zabiera go do domu i opatruje.
Pokaz filmu w środę, 6 sierpnia o godz. 18.30. Przed seansem spotkanie z Jerzym Szerszunowiczem, dyrektorem Centrum im. Ludwika Zamenhofa, wcześniej dziennikarzem działu kultury "Kuriera Porannego", wielkim filmolubem.
Szczegóły: Kino Konesera
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl