Potrzebne są nowe samochody
Mało kto wie, jak ważną rolę w niesieniu pomocy przez Caritas odgrywają samochody. W Wypożyczalni Sprzętu Medycznego im. św. Łukasza każdego dnia transportowane są łóżka, chodziki, wózki itp. Z kolei w Centrum Pomocy Samarytanin auto przewozi setki kilogramów żywności w każdym miesiącu. Cztery kółka są też potrzebne np. podczas zbiórek żywności, organizowaniu wigilii czy śniadań wielkanocnych dla ubogich.
Niestety samochody, którymi dysponuje organizacja, są już stare i bardzo wyeksploatowane.
- Rozważaliśmy, którą z wielu potrzeb w naszej archidiecezji wybrać. Od pewnego czasu mamy poważne trudności z dwoma bardzo ważnymi dla nas pojazdami. Jedno auto ma 16 lat i ponad 340 tys. km przebiegu, drugie – 3 lata mniej, ale przebieg większy o 70 tys. km. Utrzymanie sprawności aut generuje coraz większe koszty. Pojawiły się też przestoje, co jest dla nas trudne i niekorzystne. Chcemy skuteczniej i bezpieczniej dowozić dobro do potrzebujących. Stąd tegoroczny cel w ramach kampanii Kilometry Dobra: dwa samochody dostawcze – mówi ks. Adam Kozikowski, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej.
Salon KONRYS w Białymstoku przygotował specjalną ofertę zakupu dwóch samochodów dostawczych – Fiata Doblo i Fiata Ducato - które organizacja otrzyma za 200 tys. zł.
- Rozumiemy i doceniamy misję Caritas. Cieszymy się, że możemy wspierać organizację z tak długą tradycją. Ze swojej strony zapewniamy pełne wsparcie i pomoc organizacyjną – mówi Jakub Witczak, kierownik salonu KONRYS w Białymstoku.
Jak będzie wyglądała tegoroczna kampania?
Kampania Kilometry Dobra rozpoczęła się 1 marca i trwa do czerwca. Oficjalne wydarzenia wraz z próbą pobicia rekordu Guinnessa zaplanowano 9 czerwca.
- Na placu przed Teatrem Dramatycznym - 9 czerwca - będziemy próbowali pobić rekord Guinnessa, czyli fizycznie ułożyć wszystkie zebrane pieniądze zamienione w złotówki najpierw w metry, a potem kilometry. Do tej pory mistrzem jest austriacka organizacja, która zebrała 75 kilometrów jednocentówek euro. My zbieramy złotówki. By pobić rekord, musimy zebrać 3 mln zł - mówi Agata Papierz, koordynator Kilometrów Dobra w Białostockiej Caritas. - My potrzebujemy na nasz konkretny cel 200 tys. zł. Wpłacać pieniądze można w różnoraki sposób, jednym z nich jest wpłacenie pieniędzy za pośrednictwem strony kilometrydobra.pl. Można także wpłacać je w biurze Caritas bądź wrzucać je do puszek, które można spotkać w przedszkolach, szkołach, sklepach i wielu innych miejscach w mieście.
Pierwszy metr dobra, czyli ciąg 44 złotówek, ułożyli podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy "Pogodni" Caritas Archidiecezji Białostockiej.
- Zapraszamy do włączenia się szkoły, przedszkola, firmy, parafie, grupy przyjaciół, osoby indywidualne, każdego, komu leży na sercu dobro osób potrzebujących – podkreśla Agata Papierz.
Przez 5 lat w ramach ogólnopolskiej kampanii Kilometry Dobra sfinansowano 180 projektów wartych 4,5 mln zł. Białostocka Caritas zdobyła trzykrotnie tytuł Mistrza Świata Dobroci.
justyna.f@bialystokonline.pl