Sprawa dotyczy wydarzeń, jakie rozegrały się 20 lipca na stadninie w Bydgoszczy. Po meczu 1. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, w którym zmierzyli się Zawisza Bydgoszcz z Jagiellonią Białystok, zatrzymanych zostało czternastu kibiców. Dwunastu z nich to fani podlaskiej drużyny.
Kibice podczas trwania spotkania zaczęli demolować ogrodzenia sektora, z którego oglądali mecz i zamierzali wedrzeć się na plac gry. Zerwane zostały 2 przęsła ogrodzenia, a 4 kibiców Jagiellonii wtargnęło na tartan. Zatrzymani mają od 18 do 28 lat. Pochodzą z Białegostoku, Grabówki i Sokółki. Szkody wstępnie oszacowano na 10 tys. zł.
Kibice są podejrzewani o zakłócanie spokoju, uszkodzenie mienia i wtargnięcie na teren imprezy masowej. Jak na razie wyrok usłyszał tylko jeden z kibiców - mieszkaniec Bydgoszczy. Mężczyzna dostał karę roku więzienia w zawieszeniu, grzywnę do zapłacenia i zakaz wstępu na stadiony przez najbliższe trzy lata. Pseudokibicom za popełnione czyny może grozić nawet do 8 lat więzienia.
lukasz.w@bialystokonline.pl