Zaczęło się od płotków
Natalia Kaczmarek to mistrzyni i wicemistrzyni olimpijska z Tokio, wicemistrzyni świata z Budapesztu, ale też zdobywczyni wielu medali na europejskich arenach, a także w hali. Kaczmarek to również od kilkunastu miesięcy zawodniczka Podlasia Białystok, która nasz region promuje w najlepszy możliwy sposób. We wtorek w Książnicy Podlaskiej kibice mogli pogłębić swą wiedzę o karierze 25-latki. Fani dowiedzieli się m.in. o tym, że Kaczmarek najpierw próbowała swoich sił w zmaganiach płotkarskich, a całe spotkanie poprowadził znany dziennikarz - Przemysław Babiarz.
- Miałam taką przypadłość, że trochę się przewracałam i na cztery biegi dwa razy się wywaliłam. Nie chciałam tak biegać. Na moich pierwszych mistrzostwach juniorów młodszych postawiłam na swoim i postanowiłam, że pobiegnę 400 "płaskie", chociaż miałam mniejsze szanse. Ale wygrałam. Wtedy zapadła decyzja, że zostaję przy 400 m bez płotków - wspomina swe początki w sporcie Natalia Kaczmarek.
Wzór, który warto naśladować
Reprezentantka Podlasia Białystok odniosła się także do zbliżających się igrzysk olimpijskich w Paryżu. Urodzona w Drezdenku zawodniczka zaznaczyła, że zdobycie medalu na tej imprezie to będzie duże wyzwanie, ale po stronie 25-latki stoi już ogromne doświadczenie, które w walce o najwyższe cele może w Paryżu bardzo mocno pomóc.
- Będzie łatwiej, ale i trudniej. Łatwiej, bo to nie będą moje pierwsze igrzyska, takie doświadczenie mam już za sobą. A trudniej, bo pojawią się dziennikarze i kibice, którzy będą wywierać na mnie presję. Ale myślę, że będę umiała się od tego odciąć. Wyłączyć telefon, nie wchodzić na media społecznościowe, kiedy wszyscy wieszają ci medal na szyi, a on nie jest taki łatwy do zdobycia - twierdzi Kaczmarek.
O swojej podopiecznej wypowiedział się również Marek Rożej.
- Natalia jest bardzo mocna psychicznie, co pokazują wyniki z ostatnich dwóch lat. Radzi sobie z potężnym stresem, któremu poddawani są zawodnicy na tym poziomie. Staruje na najważniejszych zawodach dla lekkoatletów i z roku na rok, z biegu na bieg nabiera doświadczenia. Jest ambitna i twórcza. Jak sobie jakiś cel postawi, to go osiąga. To wzorzec do naśladowania. Tak najkrócej mogę przedstawić Natalię Kaczmarek - powiedział trener wicemistrzyni świata z Budapesztu.
Nagrody zostały rozdane
Na spotkaniu pojawiły się także władze województwa podlaskiego, które wręczyły bohaterom wydarzenia symboliczne czeki. Kaczmarek otrzymała 30 tys. zł, a Marek Rożej 15 tys. zł.
- Chciałbym w imieniu wszystkich mieszkańców regionu podziękować za to, co pani robi dla województwa podlaskiego, za medale, które pani zdobywa. Razem z Wojtkiem Nowickim tworzycie prawdziwy team klubu Podlasie Białystok. Dzięki tym osiągnięciom to jeden z najlepszych klubów lekkoatletycznych w Europie. Dziękuję, że zechciała pani reprezentować jego barwy i barwy naszego województwa - oznajmił Artur Kosicki, marszałek województwa podlaskiego.
rafal.zuk@bialystokonline.pl